
Do wywiadu jakiego unijny dygnitarz udzielił „Gazecie Wyborczej” odniósł się na Twitterze publicysta tygodnika „Do Rzeczy”, Rafał Ziemkiewicz. To wymaga jednoznacznej oceny – uważa Ziemkiewicz.
W rozmowie z Jarosławem Kurskim i Bartoszem Wielińskim, Timmermans przekonywał, że wspierając dążenia Polski do wejścia do Unii oraz udzielając jej wsparcia, „spłaca swój moralny dług”. Mowa o roli, jaką Polacy odegrali przy wyzwalaniu rodzinnej miejscowości polityka oraz opiece jaką otoczyli wówczas jego ojca.
Zapytany o to, czy sprawa Polski zaczyna go męczyć odparł: Absolutnie nie. Od lat ich obserwuję. Manifestują przywiązanie do europejskiej wspólnoty, do jej wartości. To dotyczy tych głosujących na lewicę i na prawicę, na PiS i na Koalicję Obywatelską. Dlatego spór o praworządność w Polsce będzie miał dobre zakończenie. Pytanie, ile czasu upłynie
Do słów tych odniósł się Rafał Ziemkiewicz.
Przejrzałem wywiad z Franzem Timmermansem w GW. IMO potwierdza on, że realizowana jest strategia zdegradowania nowych krajów członkowskich do roli obszaru kolonialnej eksploatacji, ratującej dobrobyt Zachodu. Kolaboracja w tym dziele „rodzimej kanalii” wymaga jednoznacznej oceny – napisał.
Przejrzałem wywiad z Franzem Timmermansem w GW. IMO potwierdza on, że realizowana jest strategia zdegradowania nowych krajów członkowskich do roli obszaru kolonialnej eksploatacji, ratującej dobrobyt Zachodu. Kolaboracja w tym dziele "rodzimej kanalii" wymaga jednoznacznej oceny
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) November 24, 2018