Bolek jednak oszalał? Udzielił wywiadu TV Rossija i wysłał Putinowi propozycję mediacji w sprawie konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. „Na pewno przekonałbym Putina”

Lech Wałęsa udzielający wywiadu TV Rossija 24/fot. Facebook Lech Wałęsa
Lech Wałęsa udzielający wywiadu TV Rossija 24/fot. Facebook Lech Wałęsa
REKLAMA

Megalomania oraz chwalenie się zdjęciami z przeróżnymi osobistościami to cecha charakterystyczna Lecha Wałęsy. Najsłynniejszy elektryk świata przyjął jednak gości, których obecność zwróciła uwagę wielu komentatorów. Jeszcze większe zainteresowanie wzbudziła jego propozycja, którą złożył Putinowi, by… uczynić Wałęsę mediatorem między Rosją a Ukrainą…

Lech Wałęsa postanowił włączyć się w spór Rosja-Ukraina dotyczący kryzysu azowskiego. Przyjął dzisiaj u siebie dziennikarzy z rosyjskiej telewizji. – Wywiad dla TV Rossija 24 – informacyjna stacja telewizyjna Federacji Rosyjskiej – aktualne, trudne tematy – napisał na Facebooku.

REKLAMA

W rozmowie z wp.pl ekspert od kablowania stwierdził, że „na pewno przekonałby Putina do swoich racji”. – Jestem gotowy włączyć się w tę sprawę. Zależy mi na Ukrainie, ale z drugiej strony – Rosja jest nam wszystkim potrzebna. Trzeba pomóc, by weszła na drogę ponownego rozwoju i wyzbyła się metod, które nie pasują do XXI wieku. Dążenie do zamkniętych granic to nie ten czas – powiedział Wałęsa.

Zadeklarował też, że… jest gotowy do spotkania się z Putinem. – Muszę pogadać z naczelnikiem Rosji, Władimirem. Na pewno bym go przekonał do dobrych ruchów w sprawie Ukrainy, tak jak kiedyś przekonałem Jelcyna. Sugerowałem to w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji, którego przed chwilą udzielałem. Do tanga trzeba jednak dwojga i teraz czekam na ruch Putina – wyznał były prezydent.

Źródła: facebook.com/wp.pl

REKLAMA