W wyniku prasowych publikacji Getin Noble Bank odnotował wzmożone wypływy środków ulokowanych w banku – poinformował bank w raporcie.
„W związku z publikacjami w mediach, które pojawiły się 13 listopada br., wokół sytuacji Banku powstał szum medialny, który wywołał niepewność wśród klientów i inwestorów Banku. W wyniku tego notowania akcji Banku uległy znacznej przecenie i fluktuacji oraz odnotowano wzmożone wypływy środków ulokowanych w Banku” – napisano w raporcie.
„Źródła zaistniałej sytuacji nie były związane z działalnością operacyjną Banku, lecz były uwarunkowane przez czynniki zewnętrzne niezależne od banku. Bank na bieżąco realizuje zlecenia klientów, a wykonywane przez Bank operacje przebiegają sprawnie” – dodano.
„Odpływy środków klientów Getin Noble Banku wróciły obecnie do poziomów standardowych, notowanych przed prasowymi publikacjami” – poinformował Artur Klimczak, prezes banku.
Getin podał, że na dzień zatwierdzenia sprawozdania finansowego do publikacji nie mógł dokonać oszacowania wpływu całej sytuacji na przyszłe wyniki i sytuację finansową, jak również na realizację zaktualizowanego programu postępowania naprawczego i planu ochrony kapitału.
„Luka kapitałowa Getin Noble Banku pod koniec września 2018 roku wyniosła około 900 mln zł „- poinformował Karol Karolkiewicz, członek zarządu banku.
Getin Noble Bank informował we wtorek, że od początku roku główny akcjonariusz zasilił bank kwotą 390 mln zł, co w połączeniu z obniżeniem minimalnych wymogów kapitałowych przyczyniło się do zmniejszenia luki kapitałowej o blisko 500 mln zł.
W połowie listopada Gazeta Wyborcza oraz Financial Times napisały, że Leszek Czarnecki zawiadomił prokuraturę o złożeniu mu przez przewodniczącego KNF Marka Chrzanowskiego propozycji korupcyjnej w zamian między innymi za przychylność regulatora dla procesu restrukturyzacji Getin Noble Banku. (PAP Biznes)