Koleje Małopolskie w odmętach katoszaleństwa. 21 i 24 grudnia chcieli organizować spowiedź w pociągu. Po medialnej burzy się wycofują

Pociąg Kolei Małopolskich w Tarnowie/fot. Pioxat,CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons
REKLAMA

Serwis krakow.naszemiasto.pl poinformował o planach Kolei Małopolskich dotyczących specjalnych atrakcji w okresie przedświątecznym. Jak powiedzieli pracownicy kolei, 21 i 24 grudnia w pociągach mieli być księża, którzy spowiadaliby pasażerów. Po tym jak informacja przedostała się do mediów, KMŁ wycofuje się z tego pomysłu.

W najbliższym czasie będziemy przekazywać dokładne informację, w których dokładnie pociągach pojawią się duchowni, którzy prowadzić będą spowiedź – powiedział „Naszemu Miastu” pracownik Kolei Małopolskich. Kolejarze mieli nadzieję, że wyjątkowa inicjatywa przypadnie do gustu pasażerom oraz skorzystają oni podczas podróży z możliwości spowiedzi przed Świętami Bożego Narodzenia.

REKLAMA

To nie jedyna atrakcja, która miała być zapewniona przez KMŁ. Jutro każdy Andrzej, który zgłosi się do obsługi pociągu, otrzyma specjalny upominek. Ma to być gadżet Kolei Małopolskich.

Przewoźnik odniósł się po doniesieniach medialnych do pomysłu spowiadania na trasie. Przyznał, że „temat ten przekazany przez podróżnych był rozpatrywany przez Zarząd Spółki ale nie zostały podjęte kroki celem jego realizacji”.

Reakcje internautów na to ogłoszenie były różne, choć niektóre warte uwagi.

Szkoda… Przy obecnych opóźnieniach na trasie Kraków – Miechów cały skład zdążyłby się wyspowiadać – pisze Ania. – Może rozpatrzcie punktualność i czytsość w wagonach???? – zauważa internauta podpisany jako Przejebson.

Źródła: krakow.naszemiasto.pl/facebook.com

REKLAMA