Tak w praktyce działa rozdawnictwo 500+. W Polsce rodzi się coraz mniej dzieci. „Luka największa od 2,5 lat”

Przedszkolaki. Obrazek ilustracyjny. Foto: pixabay
Przedszkolaki. Obrazek ilustracyjny. Foto: pixabay
REKLAMA

500+ po prostu nie działa. W okresie od stycznia do września w tym roku urodziło się 10 tys. dzieci mniej, niż w analogicznym okresie czasu w roku ubiegłym. Program ten to kupowanie głosów!

W okresie styczeń-wrzesień 2018 roku zarejestrowano 296 tys. urodzeń żywych, czyli aż 10 tys. mniej, niż w tym samym czasie w roku ubiegłym. Informację podał Główny Urząd Statystyczny. Zwiększyła się za to liczba zgonów. – Luka między urodzeniami a zgonami największa od 2,5 lat – ocenia Rafał Mundry, ekonomista z Uniwersytetu Warszawskiego.

REKLAMA

Według GUS, od stycznia do sierpnia urodziło się 7,3 tys. dzieci mniej niż w w zeszłym roku. We wrześniu liczba ta wzrosła do około 10 tys., czyli w ciągu miesiąca aż o ponad 2,5 tys. dzieci!

Spada liczba urodzeń. W sierpniu odnotowano 35 tys. urodzeń (rok temu 36,5 tys.). We wrześniu 31,6 tys. (34,4 tys. r/r) – wylicza Mundry, ekonomista. Według niego, suma krocząca urodzeń za ostatnie 12 miesięcy wynosi 391,9 tys., co jest najgorszym wynikiem od półtora roku. Liczba zgonów z kolei wyniosła aż 409,8 tys.

Od stycznia do września tego roku zmarło ok. 309 tys. osób, tj. o ok. 7 tys. więcej niż w analogicznym okresie ub. roku. Współczynnik zgonów wzrósł o 0,2 pkt i wyniósł 10,7 proc.. Odnotowano ujemny przyrost naturalny (różnica między liczbą urodzeń żywych i zgonów ogółem), który wyniósł blisko 13 tys. Szacuje się, że przeciętnie – na każde 10 tys. ludności – ubyły 4 osoby (w analogicznym okresie ub. roku – przybyła 1 osoba) – czytamy w raporcie GUS. Spadek spowodowany jest tym, że „Polska wkroczyła w okres kolejnego kryzysu demograficznego (który miał już przejściowo miejsce w latach 1997–2007), ale obecny prawdopodobnie może mieć charakter dłuższej tendencji”.

Według przewidywań, liczba ludności Polski zmniejszy się przez najbliższe 25 lat o 2,8 mln osób.

Od początku mówiłem bez ogródek, że 500+ to nie program prodemograficzny, tylko czysty socjal. 500+ należy oczywiście zlikwidować, a zamiast tego zlikwidować podatki od płac – Polacy będą mieli w kieszeniach więcej niż dzięki temu rozdawnictwu zrabowanych im uprzednio pieniędzy – ocenił Jacek Wilk.

Źródła: businessinsider.com.pl/twitter.com

REKLAMA