Niemiecka Bundeswehra: spisek polityczny, planowanie morderstw, nazizm i pedofilia. Oficerowie mieli hitlerowskie symbole, dopuszczali się też przestępstw seksualnych i oszustw podatkowych

Bundeswehra. Foto: PAP/EPA
Bundeswehra. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Jak informowaliśmy kilka tygodni temu Federalna Policja Kryminalna Niemiec wykryła grupę wojskowych, którzy planowali morderstwa polityczne. Byli oni przekonani o rozpadzie państwa i zaopatrywali się w broń, amunicję i paliwo. Teraz doszły nowe wątki dotyczące molestowania seksualnego, oszustw podatkowych oraz nazizmu w armii niemieckiej.

„Focus” informował, że spiskowcy składali się z wojskowych Bundeswehry, członków oddziałów specjalnych oraz stowarzyszenia jednostek specjalnych „Uniter”.

REKLAMA

Członkowie tajnej grupy byli przekonani, że niemieckie państwo znajduje się w stanie rozkładu. Przygotowywali się do „dnia X”, kiedy mieliby zgromadzić znienawidzonych przez siebie polityków „w jednym miejscu, aby ich zlikwidować”.

Uczestnicy spisku wojskowego mieli zaopatrywać się w broń, amunicję oraz paliwo. Głównym celem miałby być Dietmar Bartsch, szef parlamentarnej frakcji Lewica.

Teraz na jaw wyszły nowe fakty. Kolejni spiskowcy złapani przez niemieckie służby mieli związki z ideologią narodowo socjalistyczną, niektórzy dokonywali przestępstw seksualnych i podatkowych.

Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie sześciu spiskowców. Wszyscy oni są członkami dowództwa sił specjalnych Bundeswehry. Ministerstwo Obrony wśród zarzutów stawianych oficerom wymienia gwałty, również na dzieciach oraz posiadanie dziecięcej pornografii.

Z kolei jeden z oficerów oskarżony jest o znęcanie się nad podwładnymi. Drugi zaś oskarżony jest o spowodowanie obrażeń, zaś trzeci z nich – członek niemieckich służb specjalnych (Kommando Spezialkräfte – KSK) podejrzany jest o piractwo drogowe oraz oszustwa w naliczaniu opłat.

Jeden z oficerów KSK jest oskarżony o używanie „symboli niekonstytucyjnych”, czyli emblematów nazistowskich. Dwaj inni członkowie formacji zostali już uznani winnymi używania tych symboli.

Kommando Spezialkräfte to elitarna jednostka niemieckiej armii. Jest ona pod ścisłą kontrolą władz i używana do misji specjalnych. Według informacji „Focusa”, to właśnie członek KSK był mózgiem spisku w niemieckiej armii.

Źródło: focus.de/nczas.com

REKLAMA