Niezły odlot! Nie zgadniecie, co powiedział premier Morawiecki. „Są tacy, którzy w te brednie uwierzą”

Premier Mateusz Morawiecki. / fot. PAP/Radek Pietruszka
Premier Mateusz Morawiecki. / fot. PAP/Radek Pietruszka
REKLAMA

Prawo i Sprawiedliwość w ciągu trzech lat rządów wprowadziło cały szereg ograniczeń wolności, a teraz premier Morawiecki twierdzi, że PiS jest najbardziej prowolnościową ekipą w Polsce, która daje Polakom wolność! Wypada więc lekko sprostować słowa obecnego premiera.

Wprowadzanie kolejnych zmian jak kilkudziesięciokrotna podwyżka podatków, antywolnościowych ustaw np. „Apteka dla aptekarza”, czy antywolnościowych nowelizacji, jak w przypadku ustawy o zgromadzeniach, ustawy antyterrorystycznej to z pewnością właśnie przejawy dawania Polakom wolności ze strony PiS.

REKLAMA

Tymczasem premier Morawiecki wygłasza takie brednie, że nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. Jesteśmy najbardziej prowolnościową ekipą z ostatnich dwudziestu ośmiu lat, dajemy tę wolność ludziom – mówił.

Dajemy prawo wyboru ludziom, czy chcą iść wcześniej na emeryturę, czy trochę później, czy chcą dłużej pracować, czy chcą posłać dziecko do szkoły, czy chcą sami odkładać w pracowniczych planach kapitałowych na swoje emerytury – tłumaczył swoje słowa.

Premier Morawiecki chciał raczej powiedzieć: ustalamy ludziom, w jakim wieku mają przechodzić na emeryturę, ale mają aż dwa lata do wyboru, ustalamy że muszą posłać dziecko do szkoły i czego będą się w niej uczyć oraz że muszą składać się na państwowe emerytury, choć może wcale by tego nie chcieli.

„Wolnościowy” przekaz premiera Morawieckiego skomentowali politycy partii Wolność, Artur Dziambor oraz Jacek Wilk.

Obrzydliwe. To jest zwyczajnie obrzydliwe. A najgorsze jest to, że są tacy, a nawet jest ich wielu, którzy w te brednie uwierzą i będą oklaskiwać – napisał Dziambor.

Związek Radziecki też był najbardziej wolnosciowym państwem świata – dawał ludziom wolność taką, że aż strach – skomentował poseł Jacek Wilk.

REKLAMA