Największe media w Polsce to przyznały: Korwin-Mikke miał rację! Tak mówił już trzy lata temu

Janusz Korwin-Mikke. Foto: nczas.com
Janusz Korwin-Mikke. Foto: nczas.com
REKLAMA

Już w czasie kampanii parlamentarnej prezes partii Wolność mówił, że postulat Prawa i Sprawiedliwości, by dać 500 złotych na każde dziecko, oznacza że trzeba będzie zabrać więcej w podatkach. Co prawda na razie padają kwoty „600 minus”, ale przecież ceny ciągle rosną i w końcu przebiją i 700 złotych.

„Dali nam 500 +, zabrali 600 zł. Rosną opłaty, bo trzeba sfinansować rządowe programy” – pisał na czołówce „Super Express”. „Program 600 minus? W ciągu 3 lat opłaty poszybowały w górę nawet o 61 procent” – nie dowierzali z kolei socjaliści z „Wyborczej”.

REKLAMA

Kolejne tego tytuły pojawiają się w wielu mediach, oczywiście poza tymi prorządowymi, które bagatelizują sprawę wzrostu kosztów życia w ostatnich latach. Największe media w kraju rzecz jasna nie wymieniają nazwiska Korwin-Mikkego, ale właściwie już wszyscy w kraju piszą dokładnie to, co prezes Wolności mówił trzy lata temu.

„Jeszcze trzy lata temu przeciętnie płaciliśmy za rachunki 976 zł miesięcznie. Teraz nasze opłaty wynoszą już średnio 1572 zł, czyli aż 600 zł więcej!” – mogliśmy przeczytać na se.pl. Jeden z najpopularniejszych dzienników w Polsce zauważa zupełnie słusznie, że część Polaków co prawda otrzymała swoisty zwrot podatku w postaci 500 plus, ale każdy stracił 600 złotych. Tak niestety ZAWSZE kończy się socjalistyczne rozdawnictwo.

Dokładnie to samo co dziś takie portale jak gazeta.pl, se.pl czy natemat.pl, Janusz Korwin-Mikke mówił w czasie całej kampanii wyborczej w 2015 roku, a nawet podczas ostatniej debaty. By dać 500 plus, rząd musi zabrać 700 zł w podatkach – mówił ówczesny europoseł.

nczas.com

REKLAMA