Żółte kamizelki wygrały! Francuski rząd zawiesił podwyżki cen paliw. Czas na żółte kamizelki w Polsce?

Policja atakuje żółte kamizelki w Brukseli. / fot. Twitter/Mehmet Solmaz
Policja atakuje żółte kamizelki. / fot. Twitter/Mehmet Solmaz
REKLAMA

Premier Francji Edouard Philippe ogłosi we wtorek memorandum na planowaną na 1 stycznia podwyżkę akcyzy na paliwo w celu uspokojenia ruchu protestacyjnego „żółtych kamizelek” – poinformowały agencję AFP źródła rządowe. Owo „memorandum” ma zawierać „zawieszenie” wzrostu podatków.

Szef rządu ma przedstawić we wtorek na posiedzeniu grupy parlamentarnej La Republique en Marche (LREM), partii prezydenta Emmanuela Macrona, rozwiązania rządu, o których zdecydowano w poniedziałek wieczorem w Pałacu Elizejskim.

REKLAMA

Cały czas trwają zapoczątkowane 17 listopada protesty oddolnego ruchu „żółtych kamizelek”, który sprzeciwia się m.in. podwyżkom akcyzy na paliwa i wzrastającym kosztom utrzymania.

W poniedziałek na francusko-hiszpańskiej granicy, w okolicy katalońskiej miejscowości La Jonquera, w wyniku blokad dróg utworzył się co najmniej 19-kilometrowy korek. Utknęło tam 3-4 tys. pojazdów.

W całym kraju trwają również blokady składów paliwa, m.in. w Mans (północ) czy Fos-sur-Mer (południe). Niektóre z tych blokad krytykowane są nawet przez same „żółte kamizelki”. Po interwencji służb bezpieczeństwa niektóre blokady zostały przerwane.

W sobotę manifestacje w stolicy Francji przerodziły się w akty przemocy i wandalizmu. Mer Paryża Anne Hidalgo w telewizji France 3 mówiła w poniedziałek, że szkody spowodowane przez sobotnie rozruchy szacowane są na 3-4 miliony euro.

Przedstawiciele żółtych kamizelek przekonują, że takie ustępstwa to jednak za mało i chcą kontynuować protest do czasu całkowitej blokady podwyżek podatków.

Komentarz: Francuzi pokazali, że grabieżczy rząd da się ograniczyć. Tymczasem jeszcze bardziej grabieżcze są rządy PO-PiS-u w Polsce. Nad Sekwana pokazali nam jak zmienić ich nastawienie do grabienia podatnika?

REKLAMA