Wojciech Cejrowski, publicysta i podróżnik nie kryje oburzenia z listu wystosowanego przez ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher. W programie Radiowy Przegląd Prasy w mocnych słowach opisał zachowanie urzędnika Donalda Trumpa.
„Wkurzyło nas co innego, mówię nas bo jestem wśród tych oburzonych. To, że ambasador ośmiela się pouczać. Namiestnik carski tak się zachowywał, pouczał Polaków jak mają żyć, jakie pieśni mają śpiewać […] Ta pani jest tu w innej roli. Ja bym ją natychmiast wezwał na dywan po czymś takim, jako prezydent” – mówił Cejrowski.
Zawieszony przez TVP komentator sceny politycznej starał się podpowiedzieć rozwiązanie, które powinni zastosować politycy najwyższych szczebli, aby z godnością rozwiązać sytuację.
„Ja wiem, że Duda z Morawieckim mają lekko „na pieńku”, wszystko jedno, w tej sprawie bym ją wezwał jako prezydent Duda. „Nawtykałbym” jej przy kamerach, odesłał do domu i powiedział: Albo pani przeprasza, albo pani wyjeżdża, gdyż nie będzie pani jako ambasador pouczać nikogo w Polsce” – skomentował.
„Pani ambasador nie jest od tego, żeby pouczać premiera rządu, chyba że prezydent Trump chciałby pouczyć. W takim przypadku to niech sam wyśle list i ambasador go przyniesie” – dodał.
Prowadzący program dopytywał Wojciecha Cejrowskiego o opinię na temat zachowania Mosbacher, próbując doszukać się chociaż jednego pozytywu w liście, który wystosowała. Jak się okazuje, publicysta ocenia jednak jej zachowanie zdecydowanie negatywnie.
„Wszystko źle! Ona stanęła mechanicznie, podejrzewam, że bez analizy zdarzeń. Stanęła po stronie amerykańskiej spółki. Nie przeanalizowała, że TVN to jest dokładnie ten sam fake news, którego nienawidzi Trump. W Ameryce oni występują pod nazwą CNN i fałszywki na temat Trumpa wypuszczają co chwila. W Polsce te rolę pełni TVN, czyli lewicowa, bluzgająca fałszem organizacja” – komentował Cejrowski.
Kończąc dyskusję, Wojciech Cejrowski podkreślił, iż stacja TVN jest głównym nośnikiem fałszywej propagandy antypolskiej na świecie, a ambasador Mosbacher powinna zdecydowanie zastanowić się nad swoim zachowanie.
„TVN bluzga fałszerstwami na temat Marszu Niepodległości, czyli patriotycznej wycieczce rodzin. Oni podają fałszywe informacje na cały świat, są cytowani i Polacy wychodzą na brzydkich.
Ona (red. Mosbacher) ma reprezentować interes amerykański, moim zdaniem, nie jest w interesie USA wspieranie jednej stacji, która nie lubi Trumpa” – podsumował.
Źródło: YT.com/WojciechCejrowski / NCzas.com
