Amstaff wbił się szczękami w ramię dziecka. Ojciec ranił psa nożem. Obrończyni praw zwierząt wyznaczyła nagrodę za identyfikację mężczyzny

Amstaff Fot. Facebook.com Anna Przybyła z pośrednictwem WP.
REKLAMA

Do dramatycznego zajścia doszło w Wałbrzychu. 15-latka uznała, że „nie ma zbyt wielu spacerowiczów” i zdjęła na ulicy kaganiec swojemu amstaffowi. Pies jednak niespodziewanie zaatakował 8-letnią dziewczynkę wbijając się kłami w jej przedramię. Uwolnił ją mężczyzna, który 2-krotnie uderzył psa nożem w głowę.

Mężczyzna wraz z 8-letnią córką odprowadzali jej koleżankę do domu, kiedy mijali grupę trojga 15-latków, w tym dziewczynę idą z amstaffem, któremu wcześniej zdjęła kaganiec, pies niespodziewanie, bez najmniejszym znaków rzucił się na jedną z dziewczynek.

REKLAMA

Złapał ją za rękę i zaczął ciągnąc po chodniku. Zwierzę nie reagowało na żadne komendy. Mężczyzna nie wahał się i dwukrotnie uderzył psa małym nożem po głowie, przecinając skórę. Dopiero po drugim uderzeniu pies puścił dziecko.

– Z relacji świadków wynika, że nic nie wskazywało na to, że pies może zareagować w taki sposób – powiedział sierż. szt. Marcin Świeży z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.

– Jedna i druga strona próbowały odciągnąć tego psa, ale amstaff nie reagował. Mężczyzna, który opiekował się dwiema dziewczynkami, uderzył psa w głowę małym nożem, który miał w kieszeni. Za pierwszym razem pies nie zareagował. Dopiero za drugim razem puścił z uścisku szczęki przedramię dziewczynki – relacjonował Świeży.

Mężczyzna po oswobodzeniu dziewczynki natychmiast zabrał ją do szpitala. Na szczęście dziecko nie odniosło poważnych obrażeń. Psu natomiast weterynarz zszył skórę.

Sprawą zajmuje się policja. Dochodzenie prowadzone jest w kierunku niezachowania należytych środków ostrożności, dopuszczenia do pogryzienia i narażenia na bezpośrednią utratę zdrowia. 15-latka, pod której opieką był amstaff, odpowie przed sądem rodzinnym. Dziewczyna zgłosiła się na policję.

Do tego doszła jeszcze kuriozalna sprawa obrończyni praw zwierząt, rzekomo szukała sprawcy tego zdarzenia i wyznaczyła nagrodę za znalezienie jego. Zainteresowana zaprzeczyła temu.

Źródło: WP, Polsat News

REKLAMA