„Nie idź w stronę światła”. Naukowcy ustalili, co widzimy i czujemy, kiedy umieramy

Światło i umierający człowiek - zdjęcie ilustracyjne. / foto: Telewizja WP/YouTube
Światło i umierający człowiek - zdjęcie ilustracyjne. / foto: Telewizja WP/YouTube
REKLAMA

Poprzednie ustalenia naukowców wskazywały już, że przez kilka minut jesteśmy świadomi tego, iż umieramy. Według najnowszych ustaleń neurologów śmierć nie następuje wraz z zatrzymaniem akcji serca, ale kilka minut później. Teraz kolejni naukowcy opierając się na badaniach osób, które otarły się co śmierć, ustalili co widzimy i czujemy kiedy umieramy.

Tego jak wygląda ludzka śmierć, a przede wszystkim co dzieje się po niej nie będziemy w stanie ustalić w 100 procentach nigdy. Jednak dzięki postępowi medycyny, uratowaniu wielu osób, które dawniej by zmarły i najnowszym badaniom możemy z dużym prawdopodobieństwem nakreślić, co dzieje się w ostatnich chwilach ludzkiego życia.

REKLAMA

Ci którzy otarli się o śmierć mówią o różnych wizjach, wśród nich najczęstszą jest pojawienie się „światełka w tunelu”. Wśród osób, które oceniono jako „przywrócone do życia”, 1/3 doznała wizji. Być może pozostałe z nich nie były tak blisko śmierci, by mieć podobne przeżycia, wszakże ciężko określić, kto był naprawdę jedną nogą po drugiej stronie.

Wśród tych osób, które doznały wizji najczęściej wymieniane było uczucie spokoju, na które wskazało aż 80 procent badanych. 69 procent z nich stwierdziło, że widziało jasne światło o kształcie zaokrąglonym, jakby wydobywające się z tunelu. Natomiast 64 procent mówi o tym, że zobaczyło innych ludzi.

Naukowcy wysnuli też wniosek, że przedśmiertne wizje związane są z religią i kulturą, w jakiej dana osoba była wychowana. Jednym z najczęstszym objawów jest poczucie braku ram, co określa się jako „opuszczanie ciała”. Jednocześnie naukowcy określili zestaw wspólnych wizji, niezależnie od tego, w jakiej kulturze wychowały się dane osoby, czy też w co wierzyły.

Te właśnie objawy są niemożliwe do ustalenia na płaszczyźnie naukowej. Pewne objawy mogłyby wywoływać substancje psychoaktywne, jak ketamina i DMT, inne mogłyby być spowodowane niedotlenieniem mózgu. Inna teoria głosi, że wizje są spowodowane obumieraniem komórek mózgu.

Co dla wielu może być najważniejsze, mimo że nie udaje się ustalić ciągle, czym są spowodowane wizje i dlaczego częściowo się one różnią, to wiadomo że objawem wspólnym jest uczucie spokoju, a prawie wszyscy określają wizje jako „doświadczenie pozytywne”.

Źródło: Wirtualna Polska/Najwyższy Czas

REKLAMA