Niezapowiedziany protest na autostradzie A2 w Pruszkowie. Auta stoją w wielokilometrowym korku. Protestujący mają na sobie żółte kamizelki.
Zaskoczeni są nie tylko kierowcy, ale też policjanci i pracownicy służb drogowych. Według RMF FM, protestującymi są rolnicy.
Trasa zablokowana jest przez kilka samochodów ustawionych w poprzek drogi. Wśród nich są protestujący w żółtych kamizelkach.
Michał Kołodziejczak, który przedstawia się w mediach społecznościowych jako organizator protestu, umieścił na Facebooku list.
W piśmie tym czytamy, że protestujący domagają się wypłaty odszkodowań za świnie wybite w ramach walki z wirusem ASF.
Zablokowana autostrada A2 w kierunku Warszawy na wysokości nieczynnych bramek przed Konotopą. Korek ponad 5 km wciąż rośnie. @RMF24pl pic.twitter.com/mDh10yc8kH
— Michał Dukaczewski (@mdukaczewski) December 12, 2018
Ojej a cóż to się stało?? #żółtekamizelki #agrounia #koreka2 #rzeznikardanowski #kolodziejczak pic.twitter.com/7twDq2kFST
— Michał Kołodziejczak (@kolodziejczak_m) December 12, 2018
Źródło: rmf24.pl