Dwie trzecie imigrantów w Niemczech pobiera zasiłki dla bezrobotnych. Biorą kasę nawet jak pracują

Przybysze z Afryki. Foto: PAP/EPA
Przybysze z Afryki. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Te zatrważające dane kompletnie nie robią wrażenia na urzędnikach w Niemczech. Według oficjalnych danych Federalnego Urzędu Pracy ponad 53 procent uchodźców pobiera zasiłek dla bezrobotnych!

Jak czytamy w raporcie, chodzi o blisko 1 milion 700 tysięcy osób, które przybyło do Niemiec w latach 2015-2018. Największą liczbę stanowią obywatele Afganistanu, Iraku, Iranu, Nigerii, Pakistanu, Somalii oraz Syrii.

REKLAMA

„Nawet jeżeli część z nich pracuje to otrzymuje zbyt niskie wynagrodzenie, aby utrzymać rodzinę” – mówi rzeczniczka FUP w Norynberdze.

Urzędniczce najwyraźniej w żaden sposób nie przeszkadza, iż zasiłek jak sama nazwa wskazuje przeznaczony jest dla osób „bezrobotnych”, a nie posiadających pracę ale zarabiających zbyt mało.

Czy pracownicy Federalnego Urzędu Pracy planują przeprowadzić szczegółowy audyt wydawanych pieniędzy i ograniczyć ilość rozdawanego socjalu? Wręcz przeciwnie, zdecydowanie „bardziej odpowiednie” jest wykazanie w raporcie, iż sytuacja nie zmieni się ze względu m.in. na znikomą znajomość języka niemieckiego i brak kwalifikacji zawodowych. Prawdopodobnie w najbliższym czasie zostaną uruchomione kolejne płatne programy pomocowe np. kursy językowe.

Co ciekawe, znaczącą większość spośród wszystkich imigrantów pobierających zasiłki to młodzi mężczyźni. Skąd mieliby się tam znaleźć, skoro wcześniej niemieckie media oraz politycy przekonywali Europę, iż do kraju przybywają głównie przestraszone działaniami wojennymi matki z dziećmi?

Źródło: TVP Info / NCzas.com

REKLAMA