Fajtłapa a nie generał. Oficer zastrzelił się podczas czyszczenia broni

Flaga Iranu/fot. ilustracyjne/fot. Pixabay
Flaga Iranu/fot. ilustracyjne/fot. Pixabay
REKLAMA

Jeden z generałów Gwardii Rewolucyjnej, Kodratollah Manusi, który dowodził bazą wojskową położoną w niespokojnym regionie na północnym wschodzie Iranu, zastrzelił się przy czyszczeniu własnej broni – poinformowała oficjalna irańska agencja IRNA.

Do nieszczęśliwego wypadku doszło w niedzielę. Generał Manusi był weteranem wojny iracko-irańskiej z lat 1980-1988.

REKLAMA

Na wschodzie Iranu od dawna mają miejsce starcia sił bezpieczeństwa z gangami przemytników narkotyków. W rejonie tym dochodzi także do niepokojów wywoływanych przez separatystów i sunnickie ugrupowania zbrojne – podaje agencja Reutera.

Gwardia Rewolucyjna, zwana też Strażnikami Rewolucji lub Korpusem Strażników Rewolucji Islamskiej, została utworzono po rewolucji islamskiej w 1979 roku w celu jej obrony przed – jak to określano – „wewnętrznymi i zewnętrznymi” zagrożeniami. Jej zwierzchnikiem jest najwyższy przywódca duchowo-polityczny Iranu ajatollah Ali Chamenei.

Gwardia, złożona z formacji lądowych, morskich i powietrznych, to najlepiej wyszkolona i wyposażona część sił zbrojnych Iranu.

Źródło: PAP

REKLAMA