Łukaszenka przerażony! Pilna narada w Mińsku. Rosja „zaproponowała” integrację

Prezydent Republiki Białoruskiej Alaksandr Łukaszenka. / Źródło: PAP/Marcin Obara
Prezydent Republiki Białoruskiej Alaksandr Łukaszenka. / Źródło: PAP/Marcin Obara
REKLAMA

„Kwestia niepodległości naszego kraju została nakreślona już dawno i nie jest przedmiotem dyskusji” – mówiła rzecznik prezydenta Białorusi Natalia Eismont. Dlaczego zatem zwołano pilne spotkanie ministrów w Mińsku?

Jak informuje portal Nasza Niwa, prezydent Łukaszenka w trybie pilnym zebrał najważniejszych polityków i urzędników. W trakcie zamkniętego spotkania dyskutowano na temat możliwości odpowiedzi Rosji w sprawie niezależności Białorusi.

REKLAMA

Przypomnijmy, 13 grudnia w Brześciu podczas specjalnego posiedzenia Rady Ministrów Białorusi oraz Rosji, Dimitrij Miedwiediew oficjalnie zaproponował „ściślejszą integrację państw”.

Co to miałoby oznaczać? Według Kremla „wspólnie” stworzone zostałoby centrum emisji rubla. Dodatkowo na terenie obydwu krajów istniałby jednolity system celny i sądowniczy.

Aby utwierdzić Mińsk w przekonaniu, iż oferta jest „nie do odrzucenia” postanowiono zastosować tzw. „manewr podatkowy” na lokalny sektor naftowy. W związku z tym, tylko jedną decyzją, rząd Białorusi traciłby do 10-11 miliardów dolarów w ciągu najbliższych 6 lat.

W pierwszych, nieoficjalnych komentarzach które przewijają się w białoruskich mediach, pojawiają się informacje o głosowaniu, które miał przeprowadzić Aleksandr Łukaszenka. Wszyscy zebrani zgodzili się na natychmiastowe reformy gospodarcze, które przynajmniej na jakiś czas, zablokują rosyjskie działania.

Niestety, według ekspertów, los Białorusi już od dawna jest przesądzony. Politolodzy porównują naszego wschodniego sąsiada do Krymu, który bez większych problemów zdobyty i anektowany do Federacji Rosyjskiej.

Źródło: NaszaNiwa / NCzas.com

REKLAMA