
Szaleństwo lewackiej krucjaty przeciwko Świętom Bożego Narodzenia w Polsce trwa. Tym razem rzecznik Szkoły Głównej Handlowej (SGH) w Warszawie chwalił się na Twitterze, że zamiast wigilii obchodzono „grudniowe święta”, zaś zamiast kolęd śpiewano „ludowe pieśni”. Ponadto na spotkaniu nie było ani jednego kapłana.
O sytuacji poinformowała Akcja Studencka. – Rzecznik @SGHWarsaw @rzeczniksgh chwali się brakiem kapłanów na spotkaniu wigilijnym warszawskiej Uczelni (dawniej bywało kilku). „Nie wigilia, lecz spotkanie świąteczne”, „grudniowe święta” zamiast Bożego Narodzenia i „ludowe pieśni” zamiast kolęd. Obłęd – napisano na profilu.
Chodzi o dyskusję pod wpisem Marcina Kawko. – Wigilia w @SGHWarsaw: nieskładne życzenia spokoju i pomyślności, brak jakiegokolwiek kapłana (dawniej bywali przedstawiciele nawet 4 wyznań) i jedzenie jako jedyna atrakcja. Boże Narodzenie bez Boga – pure logic – napisał.
Piotr Karwowski, rzecznik SGH postanowił odnieść się do tweeta. – Chyba byliśmy na dwóch różnych wydarzeniach, chociaż bardzo dobrze rozpoznał Pan życzenia pomyślności i brak kapłanów. To nie wigilia, lecz spotkanie świąteczne, w tym okresie roku, gdy świętuje większość osób religijnych i niereligijnych. Z ludowymi pieśniami – napisał Karwowski.
Rzecznik @SGHWarsaw @rzeczniksgh chwali się brakiem kapłanów na spotkaniu wigilijnym warszawskiej Uczelni (dawniej bywało kilku). „Nie wigilia, lecz spotkanie świąteczne”, „grudniowe święta” zamiast Bożego Narodzenia i „ludowe pieśni” zamiast kolęd. Obłęd! https://t.co/iJBEeN9O4X pic.twitter.com/e5nB8vgtKp
— Akcja Studencka (@akcjastudencka) December 19, 2018
Chyba byliśmy na dwóch różnych wydarzeniach, chociaż bardzo dobrze rozpoznał Pan życzenia pomyślności i brak kapłanów. To nie wigilia, lecz spotkanie świąteczne, w tym okresie roku, gdy świętuje większość osób religijnych i niereligijnych. Z ludowymi pieśniami.
— Piotr Karwowski (@rzeczniksgh) December 19, 2018
Źródło: twitter.com/nczas.com