
Trybunał Praw Człowieka kanadyjskiego stanu Kolumbia Brytyjska przyznał odszkodowanie parze ateistów, która protestowała przeciwko dekoracjom o tematyce religijnej, jakie pojawiły się w szkole ich córki. Gary Mangel i Mai Yasué mówili, że czują się dyskryminowani przez szkołę.
Członek Trybunału Barbara Korenkiewicz w wydanej decyzji tłumaczyła, że spór rozpoczął się w 2014 roku, gdy para zadeklarowanych ateistów skarżyła się, że Bowen Island Montessori School uwzględniła w dekoracjach klas święta Bożego Narodzenia i Chanuki.
Mangel stwierdził wtedy, że jego dziecko jest za małe i „nie może wyrażać zgody na udział w dekorowaniu wieńców wojskowych, choinek, czy zapalaniu świec chanukowych”.
Po tym, jak ateiści złożyli skargę, dyrekcja szkoły poprosiła rodziców o podpisanie listu potwierdzającego ich „zrozumienie i akceptację” wszystkich aspektów szkolnego programu kulturalnego, zanim zapis ich dziecka do placówki zostanie potwierdzony.
Para oskarżyła szkołę o dyskryminację ze względu na religię, rasę, pochodzenie i status rodzinny. Yasué jest Japonką, a Mangel Żydem.
Korenkiewicz odrzuciła oskarżenia rodziców o dyskryminację, ale postanowiła przyznać im 12 tys. dolarów kanadyjskich odszkodowania ze względu na negatywne skutki, jakich doznali z powodu odmowy potwierdzenia przez szkołę przyjęcia ich córki do momentu, gdy nie podpiszą listu.
Korenkiewicz stwierdziła w swojej decyzji, że „nie jest przekonana, że wielokulturowość jest podstawowym celem BIMS, jest raczej jednym z elementów jej programu”.
Wieloletnia nauczycielka z BIMS, pani Davenport, „zeznała, że materiały w klasie są przeznaczone wyłącznie do udzielania informacji i nie ma nacisków na to, co każde dziecko robi. Raczej każde dziecko kieruje się własnymi zainteresowaniami”. Podkreśliła również, że obchody kulturalne odbywają się w klasie przez cały rok.
Źródła: christianpost.com