Któż z nas nie pamięta słynnego warszawskiego „człowieka z miasta” czyli Jarosława „Kellera” Psikuty. Jego żółta Toyota Celica, którą przecinał ulice stolicy czeka na nowego właściciela!
Toyota o słynnych numerach WZO 8814 została wyprodukowana w 1994 roku, jednak przez 3 lata znajdowała sie na salonowej wystawie. Na drogi wyjechała dopiero w 1997 roku.
Żółta „fura” Jarosława Psikuty (bez – s) została bohaterem filmowym w 1999 roku. Wówczas to za sprawą Olafa Lubaszenko trafiła do filmu „Chłopaki nie płaczą”. Trudno w to uwierzyć, ale ówcześnie był to szczyt motoryzacyjnych marzeń wielu Polaków.
Później losy Celicy nie były „filmowe”. Trafiała kolejno z rąk do rąd, aż do 2016 roku. Wówczas jeden z warszawskich handlarzy sprzedawał je „za grosze”. Auto zostało przejęte przez prawdziwych pasjonatów i obecnie przeszło cały szereg napraw.
Jak udało nam sie dowiedzieć, obecna cena za to cudo to 34900 zł, jednak prawdopodobnie ze względu na zainteresowanie poszybuje ona zdecydowanie wyżej.
Źródło: Toyota-Celica.pl / NCzas.com