Ale cyrk! Żołnierz wytrzyma wszystko, ale nie przemówienie Macrona. „Padł jak zabity” [VIDEO]

fot. Twitter
REKLAMA

Nie tak zapewne prezydent Francji Emanuel Macron wyobrażał sobie wigilijne spotkanie z żołnierzami.

Macron w ostatnim czasie lubi otaczać się armią. Może to taka subtelna aluzja do tego, jak prezydent Francji chce zakończyć protesty „żółtych kamizelek”.

REKLAMA

W każdym razie przed świętami Macron pofatygował się aż do Czadu, gdzie stacjonuje 1300-osobowy francuski kontyngent. Zabrał ze sobą wino, foie gras i czekolad, żeby nie było, że święta są we Francji tylko dla elity.

W rzeczywistości coraz bardziej tracącemu popularność prezydentowi chodziło przede wszystkim o fotkę, na której mógłby zaprezentować się jak prawdziwa głowa państwa, do tego dysponująca realną siłą.

Wigilijne spotkania nie do końca przebiegły jednak po myśli Macrona. W czasie jego przemówienia przed francuskimi żołnierzami jeden z nich padł jak długi. „Żołnierz wytrzyma głód, pragnienie i ból, ale nie przemówienie Macrona” – napisał autor komentarza.

A tu inne ujęcie z tej sytuacji:

REKLAMA