
Gwiazdor NBA, LeBron James, został oskarżony o antysemityzm. Zamieścił na na swoim profilu fragment tekstu piosenki, w którym pada określenie „żydowskie pieniądze” (org. Jewish money).
LeBron James, gwiazdor koszykarskiej ligi NBA, przekonał się co to znaczy zadrzeć z reprezentantami lobby żydowskiego. Musiał przeprosić za to, że wykorzystał jako podpis pod zamieszczonym na Snapchacie lub Instagramie zdjęciu, fragment utworu rapera, w którym padają słowa o żydowskich pieniądzach.
W utworze „asmr” raper 21 Savage pisze o żydowskich pieniądzach i o tym, że wszystko jest koszerne („We been gettin’ that Jewish money, everything is Kosher (On God) Bought myself a 'Ventador and bought my bitch a Roadster (Straight up) Drive my Lambo to the store, I’ma wave with my doors.”)
Była to zapewne aluzja do tego, że na stanowiska komisarzy w lidze NBA były obsadzane przez Żydów – Adama Silvera, czy Davida Sterna. Dan Gilbert właściciel Clevland Cavaliers, klubu w którym grał kiedyś LeBron James, także jest Żydem. W NBA wielu właścicieli bądź współwłaścicieli ma żydowskie korzenie.
Oskarżenia wywołały słuszne protesty tych, którzy uważają, że zacytowanie słów piosenki nie może być uznane za przejaw antysemityzmu.
LeBron James przeprosił już swoje słowa. Stwierdził, że nie chciał nikogo obrazić. Nie ma wątpliwości, że gdyby nie przeprosił miałby problemy tym bardziej, że to drugi taki przypadek. W 2014 roku LeBron stwierdził, że w lidze NBA nie ma miejsca dla będącego Żydem Donalda Sterlinga, ówczesnego właściciela L.A. Clippers. Sterling został zmuszony do sprzedaży udziałów po tym gdy wyciekły nagrania, na których wypowiadał się w sposób uznany za rasistowski o czarnoskórych graczach.