Dwa lata więzienia za picie w samolocie? Surowe prawo w Wielkiej Brytanii

REKLAMA

A to numer! Jak się okazuje brytyjskie prawo bardzo surowo traktuje pasażerów samolotów, którzy lubią sobie podczas lotu wypić. Jeżeli wchodzisz na pokład pijany lub masz zamiar upić się już w trakcie lotu możesz mieć poważne problemy. Za nadmierne spożycie alkoholu w samolocie pasażera czeka duża kara grzywny lub nawet można trafić za to do więzienia!

Prawo w Wielkiej Brytanii jest takie, że pasażerowie samolotu muszą bezwzględnie słuchać poleceń załogi, ale też muszą znajdować się w stanie umożliwiającym swobodną z nimi komunikację. To oznacza, że nie mogą oni spożywać zbyt dużych ilości alkoholu i wprowadzać się w stan nietrzeźwości. Za wejście na pokład pod wpływem alkoholu lub za upicie się już w trakcie lotu, w Wielkiej Brytanii grozi pasażerom kara grzywny w wysokości do 5 tys. funtów lub kara pozbawienia wolności do lat 2.

REKLAMA

Znów zaczęto o tym informować ludzi, bo czasem po świętach można być „zmęczonym”. Podczas lotu od pasażerów wymaga się trzeźwości, przypomina najnowszy raport Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych (ang. International Air Transport Association, IATA) dotyczący incydentów z udziałem pasażerów na pokładach samolotów.

Jak wynika z tych raportów z roku na rok liczba takich incydentów rośnie, a na czele państw, w których dochodzi do nich najczęściej, znajduje się właśnie Wielka Brytania. Z danych zebranych od poszczególnych przewoźników wynika, że w latach 2013-2017 nastąpił 325-proc. wzrost incydentów na pokładach samolotów lecących z, do lub w obrębie Wielkiej Brytanii, a do większości z nich doszło na skutek nadmiernego spożycia alkoholu.

„W latach 2013-2017 nastąpił 325-proc. wzrost takich incydentów, w wielu przypadkach spowodowanych po spożyciu alkoholu. W 2013 r. odnotowano 98 incydentów, a w 2017 r. było ich już 417. Głównie w miesiącach letnich oraz na rejsach do określonych miejsc” – napisano w raporcie IATA.

Jak wynika z raportu, łącznie w 2017 r. na świecie odnotowano jeden niebezpieczny/groźny incydent na pokładzie samolotu na 1053 lotów. Było to znacznie więcej, niż w roku poprzednim, w którym doszło do jednego takiego incydentu na każde 1424 lotów.

„Większość lotów przebiega bez żadnych incydentów. Ale są pasażerowie, których niesforne i destrukcyjne zachowanie na pokładzie samolotu może zakłócić lot i plany podróży pozostałych osób oraz negatywnie wpłynąć na pracę personelu pokładowego” – mówi raport IATA.

Najwięcej, bo aż 86 proc. wszystkich incydentów, ma związek z agresją słowną oraz z nieprzestrzeganiem poleceń załogi dotyczących bezpieczeństwa.

„Incydent o charakterze werbalnym może oznaczać odmowę wykonania instrukcji wydanej przez załogę, ale może również obejmować palenie w toaletach, co jest oczywiście bardzo poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa” – precyzuje IATA.

Więc rodaku pamiętaj by godnie zachowywać się podczas lotu do lub z Wielkiej Brytanii bo możesz za to, że przesadzisz z mocnymi trunkami trafić nawet do więzienia.

Źródło: Polishexpress.com.uk/ Daily Mail/ IATA

REKLAMA