
Nieznani sprawcy w wigilijny wieczór zaatakowali kamieniami i koktajlami Mołotowa ochroniarzy zatrudnionych przez koncern energetyczny RWE. Koncern zajmuje się obecnie wycinką lasu Hambach pod kopalnię odkrywkową węgla brunatnego. Przybyła na miejsce policja również została zaatakowana przez ekoterrorystów.
Zamaskowani ekoterroryści użyli kamieni i koktajli Mołotowa. Podpalono kilka samochodów. Zablokowano również autostradę A4. Policja i straż pożarna, która przybyła na miejsce po wezwaniu, również została zaatakowana przez ekofaszystów.
Wiele osób zostało zatrzymanych w wyniku starć. Postawione zostaną im zarzuty dotyczące poważnego zakłócenia porządku publicznego oraz celowego podpalenia z zamiarem umyślnego naruszenia ciała.
To nie pierwszy raz, gdy ekoterroryści napadli na ludzi w celu powstrzymania wycinki lasu Hambach w Nadrenii Północnej-Westfalii.
Koncern RWE w porozumieniu z niemieckim rządem planuje wycinkę starożytnego lasu w celu budowy kopalni odkrywkowej węgla brunatnego. Protesty ekofanatykow powtarzają się co jakiś czas, jednak bardzo prawdopodobne, że do wycinki ostatecznie dojdzie.
W październiku 2018 r. blisko 50 tys. osób przeszło w pokojowej manifestacji w obronie lasu.
Źródło: pch24.pl