„Podkreślam z mocą i przekonaniem: Ukraina nigdy nie zrezygnuje ze swoich portów na Morzu Azowskim, będą z nich też korzystać okręty wojskowe” – powiedział prezydent Ukrainy Petro Poroszenko.
Poroszenko w swojej wypowiedzi odniósł się do polityków opozycyjnych prorosyjskich partii, które starają się wywrzeć na Ukrainie zmianę stanowiska wobec incydentów w Cieśninie Kerczeńskiej oraz obecności ukraińskich okrętów na Morzu Azowskim.
Prezydent jednoznacznie określił, że Ukraina będzie nadal wykorzystywała te wody jako swoje i nie zamierza rezygnować z wykorzystywania portów, które się tam znajdują.
„Po naszej stronie leży prawda, prawo, w tym także międzynarodowe, po naszej stronie leży wspieranie pokoju i my wykorzystamy ku temu środki polityczno-dyplomatyczne” – powiedział Poroszenko.
Przypomnijmy, konflikt związany z Morzem Azowskim trwa od końca listopada 2018 roku. Wówczas to w regionie Cieśniny Kerczeńskiej doszło do incydentu z udziałem rosyjskiego okrętu, który staranował statki ukraińskie. Ukraina uznała to za akt wojenny.
Źródło: ZIK.ua / NCzas.com