55 tys. mieszkających w Hiszpanii imigrantów z Mali zostanie odesłanych do Afryki. Wycieczka będzie kosztować 400 euro i bilet w jedna stronę

Imigranci z Afryki zdjęcie ilustracyjne fot. Twitter
Imigranci z Afryki zdjęcie ilustracyjne fot. Twitter
REKLAMA

Rząd w Madrycie planuje odesłanie do ojczyzny 55 tys. mieszkających w Hiszpanii migrantów z Mali. Zdaniem gazety „ABC” socjalistyczny gabinet zamierza oferować każdemu z nich bilet powrotny do kraju pochodzenia i 400 euro.

Jak pisze „ABC”, plan nakłonienia mieszkających w Hiszpanii ponad 55 tys. Malijczyków do powrotu do swojej ojczyzny znany jest już władzom w Bamako od dłuższego czasu.

REKLAMA

Wysłannik „ABC” w Bamako ustalił, że władze Mali są pozytywnie nastawione do przedstawionego im przez Sancheza planu nakłonienia do dobrowolnego powrotu z Hiszpanii do ojczyzny obywateli tego afrykańskiego kraju.

„Premier Sanchez podczas spotkania z premierem Mali Soumeylou Maigą w Bamako zaproponował, aby każdy obywatel tego kraju mógł otrzymać od władz Hiszpanii 400 euro oraz bilet powrotny do swojej ojczyzny” – dowiedział się „ABC”.

Zgodnie z planem Madrytu część środków na wypłacenie malijskim migrantom – zarówno legalnie, jak i nielegalnie przebywającym w Hiszpanii – pochodziłaby ze funduszy Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM).

Według madryckiego dziennika uruchomienie programu dobrowolnych powrotów malijskich rezydentów do ich ojczyzny uzależnione jest od dwustronnych prac ministerstw pracy w Madrycie i Bamako.

Rozpoczęta w czwartek wizyta Sancheza w Mali służy nie tylko rozmowom na temat rozwiązania kwestii migracyjnej, ale też spotkaniu premiera z ponad 250 hiszpańskimi żołnierzami stacjonującymi w tym kraju w ramach misji pokojowej ONZ.

Rządzący od czerwca Hiszpanią socjalistyczny gabinet Sancheza pomimo swojej pierwotnie realizowanej polityki „otwartych drzwi” dla migrantów zaostrzył w ostatnich miesiącach politykę przyjmowania nielegalnych przybyszów. W ostatnich tygodniach MSW w Madrycie nakazało przeprowadzenie kilku masowych deportacji afrykańskich migrantów do Maroka.

W listopadzie br. szef hiszpańskiego MSW Fernando Grande-Marlaska udał się do Rabatu w celu omówienia współpracy granicznej z Marokiem; negocjował m.in. usprawnienie deportacji do Maroka obywateli tego kraju, w tym szczególnie dzieci przebywających bez opieki w Hiszpanii.

(PAP)

REKLAMA