
Emeryci w szoku. Jak podaje „Super Express” wielu Polaków mocno się zdziwiło, gdy otworzyło koperty z listem od ZUS-u. Okazuje się, że emerytury mają być niższe niż rok temu. Jak twierdzą eksperci to konsekwencja obniżenia wieku emerytalnego do 60 i 65 lat.
Jak się okazuje, obniżka prognozowanych przez ZUS emerytur jest niezwykle dotkliwa zwłaszcza dla kobiet. Przyczyna jest bardzo prosta, ZUS zakładał, że kobiety będą pracować i płacić składki do 67 roku życia, i dopiero potem zaczną pobierać świadczenia.
Jednak po zmianie wieku emerytalnego dla kobiet do 60 roku życia jest duży problem. Kobiety składki będą płacić aż o siedem lat mniej, eksperci ostrzegali, że nie ma innej możliwości i to musi odbić się na wysokości tego świadczenia.
Przykładowe wyliczenia emerytury dla 42-letniej kobiety, która zarabia prawie 4 tys. zł brutto przedstawia „Super Express”.
Rok temu, przed obniżeniem wieku emerytalnego, na jej koncie i subkoncie w ZUS było odłożone ponad 156 tys. zł składek. Prognozowana emerytura – 1655 zł. Teraz na koncie i subkoncie w ZUS jest już 178 tys. zł, ale prognozowana emerytura to już 1167 zł. Mniej aż o 488 zł niż rok temu.
Inaczej sprawa ma się jeżeli chodzi o mężczyzn. W ich przypadku obniżenie wieku emerytalnego to tylko 2 lata, a nie 7 lat, jak w przypadku kobiet nie powoduje aż tak widocznych spadków ewentualnych świadczeń.
„Super Express” podaje przykład 52-letniego mężczyzny, który zarabia ok. 2,5 tys. zł brutto, prognozowana emerytura w tym roku jest niższa zaledwie o 30 zł niż rok wcześniej.
Jakie rady dają eksperci by polacy na emeryturze jako tako dali radę przeżyć?
-„Polacy muszą radzić sobie w tej sytuacji, wykorzystując możliwości, jakie daje prawo. Przepisy nie zabraniają jednoczesnego pobierania emerytury i kontynuowania pracy. Opłaca się więc zrezygnować z dotychczasowej pracy choćby na jeden dzień, złożyć wniosek o emeryturę i ponownie zatrudnić.”
Rok pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego to świadczenie wyższe o 8-10% proc.