
W wywiadzie udzielonym Wirtualnej Polsce były premier, Leszek Miller zasugerował, iż PiS stara się zmienić swój eurosceptyczny wizerunek i politykę przed wyborami. Odwołał się on do słynnej wypowiedzi posłanki Pawłowicz, która określiła flagę Unii Europejskiej mianem „szmaty”. Szybko doczekał się odpowiedzi ze strony samej zainteresowanej.
Przed wyborami PiS zakłada maskę. Unijna flaga nie jest już szmatą – powiedział. Słowa byłego premiera opublikowano na koncie tygodnika „Do Rzeczy” na Twitterze.
Wywiad szybko doczekał się komentarza ze strony samej Pawłowicz, która zapewniała, że słowa na temat unijnej flagi padły wyłącznie z jej ust a jej zdanie na temat instytucji UE jest jej osobistą opinią, której nie podziela reszta partii.
Manipuluje i kłamie, przypisując to PiS. Gdzie odpowiednie cytaty? Nie jestem członkiem PiS i nie mam wpływu na decyzje polityczne partii, która ma inne zdanie o Unii Europejskiej niż ja – napisała.
Gdy jeden z internautów zwrócił uwagę, że osoba posłanki utożsamiana jest z partią rządzącą a jej wypowiedzi ze stanowiskiem rządu, zaznaczyła, że partia nie tylko nigdy nie przyjmowała jej stanowiska jako oficjalnego, ale też „zawsze odcinała się od jej poglądu”.
.@LeszekMiller: Przed wyborami #PiS zakłada maskę. Unijna flaga nie jest już szmatą https://t.co/MVmVqYI0oi pic.twitter.com/ZZ5Qg2MREh
— DoRzeczy (@DoRzeczy_pl) December 28, 2018
Od byłego premiera wymaga się jednak precyzji i uczciwego podejścia,zwłaszcza,że formułuje zarzuty.
NiGDY PIS nie stwierdził ani jednym słowem,tego co ja twierdzę o UE chorągiewce.Przeciwnie,PIS zawsze odcinał się od mojego poglądu.— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) December 28, 2018
źródło: wprost.pl