Chcesz mieć auto z dużym silnikiem? W przyszłym roku zapłacisz za nie fortunę. „Kosmiczne podatki i ubezpieczenie”

Porsche/fot. ilustracyjne/fot. Pixabay
Porsche/fot. ilustracyjne/fot. Pixabay
REKLAMA

Właściciele samochodów z dużym silnikiem już dziś płacą za OC średnio 79% więcej, niż posiadacze modeli o najmniejszej pojemności. W przyszłym roku będzie jednak jeszcze drożej.

W trakcie szczytu klimatycznego COP24 w Katowicach premier Mateusz Morawiecki zapowiedział zaostrzenie przepisów podatkowych wobec osób, które sprowadzają do Polski samochody z dużą pojemnością silnika – przypomniał portal money.pl. W przypadku aut z silnikiem powyżej 2,0 podatek akcyzowy jest już dziś znacznie wyższy i wynosi 18,6% wartości auta. W przypadku mniejszego silnika to zaledwie 3,1%. Różnica jest więc sześciokrotna.

REKLAMA

Z zapowiedzi Morawieckiego wynika, że akcyza w 2019 roku na auta z dużym silnikiem będzie jeszcze wyższa – może nawet wynieść 25-30% jego wartości.

Posiadacze samochodów z dużym silnikiem muszą się także liczyć z zapłatą wyższej składki OC. W III kwartale 2018 r. najwięcej za ubezpieczenie OC płacili właściciele pojazdów z pojemnością silnika powyżej 3,0. O niemal połowę mniej za obowiązkowe polisy płacili posiadacze samochodów z silnikami do 1 litra. Jeszcze drożej za auta z dużym silnikiem płacić muszą młodzi kierowcy. Różnica w wysokości składki wynosi dla nich średnio 825 złotych.

Składki za ubezpieczenia OC kształtują się obecnie następująco: pojemność silnika 1,4 litra – 1671 zł, pojemność 1,6 litra- 1784 zł, pojemność 2,0 litra – 1952 zł. Jednak składki uwzględniają także moc silnika. Jeśli ktoś jest więc właścicielem auta o mocy 170 KM i pojemności silnika 1,4 litra, zapłaci za nie OC takie, jak za auto 1,6-litrowe.

źródło: money.pl

REKLAMA