
Ekofanatyzm w PiS musi być silny. W końcu sam prezes Jarosław Kaczyński – stary kawaler i jednocześnie miłośnik kotów – ostro lobbował za tym, by zakazać hodowli, bo to „krzywda” dla zwierząt i „nieludzkie” zachowanie. Rzecznik partii nie może być więc inny.
Jednym z typowo lewicowych postulatów PiS jest radykalny „ekologizm”, czyli umniejszanie człowieka przy jednoczesnym powiększaniu roli człowieka. Rzecznik partii idealnie pokazuje to podejście. Na swoim profilu na Twitterze Beata Mazurek udostępniła „prozwierzęcą” grafikę.
– Nie strzelaj w Sylwestra. Krzywda innych nie jest zabawna – czytamy na grafice przedstawiającej pieska pod różowym prześcieradłem.
Internauci ostro zareagowali na hipokryzję „prawicy”. Przypomnieli, że „krzywda” zwierząt jest dla rządzących ważniejsza i godna publikowania w mediach społecznościowych, ale nienarodzone dzieci – które obiecywali chronić – już nie. Zwrócili także uwagę na próbę narzucenia dyktatury przez wąskie środowiska ekoterrorystów.
– Wrażliwość jak z horroru: kategoryczny zakaz strzelania petard bo krzywda psów, a z drugiej strony zezwolenie na odbieranie życia poczętym dzieciom ponieważ mają m.in .zespół Downa – zauważył Dawid Wiech.
– Jako wyborca PiSu napisze tak : wy jestescie poj*bani i trzeba was jak najszybciej sprowadzic na ziemie . Zaczekacie nastepne 8 -12 lat ,az sie znow dorwiecie i takimi debilnymi pomyslami bedziecie Polakow uraczac – napisał użytkownik Romtus [cenz. red.].
– Ale do eko głów humanizujących do granic absurdu zwierzęta i rośliny i tak nic nie trafi. Będą woleli zakazywać i zmieniać wszystkich dookoła, niż zadbać o komfort swojego zwierzęcia lub go przyzwyczaić, bo to drugie wymaga więcej wysiłku – oceniła Maria Iwona.
– A właśnie że strzelajmy – pseudoiekolodzy by chcieli ze swoimi kotami i pieskami sterroryzować innych odbierając im wszystkie przyjemności życia :/ nie dajmy się terroryzować – zachęca Krzysztof Fijałkowski.
— Beata Mazurek (@beatamk) December 30, 2018
Wrażliwość jak z horroru: kategoryczny zakaz strzelania petard bo krzywda psów, a z drugiej strony zezwolenie na odbieranie życia poczętym dzieciom ponieważ mają https://t.co/YtFjqLDCcI.zespół Downa. Co się musi stać, żebyście zauważyli prawdziwe priorytety w polityce społecznej?
— Dawid Wiech (@DawidWiech) December 30, 2018
Jako wyborca PiSu napisze tak : wy jestescie pojebani i trzeba was jak najszybciej sprowadzic na ziemie . Zaczekacie nastepne 8 -12 lat ,az sie znow dorwiecie i takimi debilnymi pomyslami bedziecie Polakow uraczac .
— Romtus (@zygzak357) December 30, 2018
Ale do eko głów humanizujących do granic absurdu zwierzęta i rośliny i tak nic nie trafi. Będą woleli zakazywać i zmieniać wszystkich dookoła, niż zadbać o komfort swojego zwierzęcia lub go przyzwyczaić, bo to drugie wymaga więcej wysiłku.
— Maria Iwona 🇵🇱✝️💯 (@maria_iwona_89) December 30, 2018
A realną krzywdą dzieci zabijanych przed urodzeniem, bo ktoś je podejrzewa, że może będą chore, to się nie przejmujecie!
— Anna Urszula (@AnnaUrsz) December 30, 2018
a właśnie że strzelajmy – pseudoiekolodzy by chcieli ze swoimi kotami i pieskami sterroryzować innych odbierając im wszystkie przyjemności życia :/ nie dajmy się terroryzować
— KrzysztofFijałkowski (@Krzyszof4) December 30, 2018
Źródło: twitter.com