Świat na skraju wojny! Szalony plan chińskiego admirała. Chce zatopić dwa amerykańskie lotniskowce

USS Theodore Roosevelt Źródło: (U.S. Navy Photo by Mass Communication Specialist 3rd Class Anthony N. Hilkowski/Released)
USS Theodore Roosevelt Źródło: (U.S. Navy Photo by Mass Communication Specialist 3rd Class Anthony N. Hilkowski/Released)
REKLAMA

Amerykańskie lotniskowce są dumą amerykańskiej floty i potężnymi narzędziami do projekcji siły USA. Chiński admirał sądzi, że są piętą achillesową Waszyngtonu.

Kontradmirał Lou Yuan powiedział słuchaczom w Shenzhen, że trwające spory o zajmowane przez Chiny rafy i sztucznie usypane wyspy na Morzu Południowochińskim mogą zostać rozwiązane przez zatopienie dwóch amerykańskich lotniskowców.

REKLAMA

Tajwańska Centralna Agencja Wiadomości (CNA) podała, że admirał Lou wygłosił przemówienie na temat stanu stosunków chińsko-amerykańskich. Wysoki rangą, znany ze swych jastrzębich komentarzy, chiński wojskowy miał stwierdzić, że obecna wojna handlowa jest częścią strategii mającej doprowadzić do osłabienia Chin.

– Tym czego Stany Zjednoczone obawiają się najbardziej są ofiary w ludziach – powiedział kontradmirał Lou Yuan.

Dlatego proponuje, aby zaatakować amerykańskie lotniskowce za pomocą rakiet balistycznych oraz pocisków manewrujących i posłać je na dno z liczącą 5000 osób załogą.

Chiński admirał wymienił 5 obszarów, w których można zaatakować Stany Zjednoczone: wojsko, system finansowy, system edukacji, system wyborczy oraz lęk przed przeciwnikami.

– Chiny powinny wykorzystać swoją siłę, by zaatakować słabe punkty wroga. Atakuj wszędzie tam, gdzie wróg obawia się trafienia. Gdziekolwiek wróg jest słaby. – powiedział admirał Lou

To nie pierwszy agresywny komentarz kontrowersyjnego admirała. Nie pełni on funkcji w chińskiej flocie. Kontradmirał Lou Yuan jest zastępcą szefa Chińskiej Akademii Nauk Wojskowych.

W grudniu, na konferencji zorganizowanej przez kontrolowany przez państwo dziennik „Global Times” chińscy stratedzy wypowiadali się na temat suwerenności Pekinu nad Tajwanem oraz Morzem Wschodnim i Południowochińskim.

czytaj więcej: Chińczycy szykują się do starcia z USA. Wojskowi proponują: „Wysłać okręt wojenny, żeby ich staranować”

– Jeśli amerykańska flota odważy się zatrzymać na Tajwanie, nadszedł czas, by Armia Ludowo-Wyzwoleńcza wysłała tam wojska i aby promować jedność narodową przeprowadziła inwazję wyspę – powiedział w trakcie konferencji admirał Lou.

Chińczycy intensywnie modernizują swoją flotę. Mają już więcej okrętów niż U.S. Navy. Nadal ustępują jednak Amerykanom pod względem ilości posiadanych lotniskowców. Chiny mają obecnie 2 tego typu okręty. Mimo iż jeden został zbudowany w tym roku są to jednak przestarzałe konstrukcje z napędem konwencjonalnym podczas gdy Amerykanie wykorzystują do napędu swych lotniskowców siłownie nuklearne zapewniające im nieograniczony zasięg.

REKLAMA