
O zatrzymaniu 28-letniego Daniela M., którego ojcem miał być „najsławniejszy gwiazdor disco polo”, informowaliśmy w maju br. Od razu pojawiły się podejrzenia, że chodzi o syna Zenka Martyniuka. Po kolejnym zatrzymaniu jest już pewne, że to syn sławnego piosenkarza. Mężczyzna usunął konto na Facebooku bojąc się hejtu.
Jak donosi białostocki serwis informacyjny poranny.pl, w ub. niedzielę około godziny 18. Daniela M. ponownie zatrzymała policja. Według relacji serwisu pijany 28-latek nie chciał wpuścić do mieszkania w Wasilkowie swojej żony. Gdy na miejsce awantury zostali wezwani policjanci okazało się, że Daniel M. posiadał w domu marihuanę.
Mężczyzna został zatrzymany za „potworne przestępstwo”, jakim było…posiadanie narkotyków. Daniel M. miał zostać wyprowadzony z mieszkania w kajdankach. Chociaż policja nie chciała potwierdzić nazwiska Martyniuka, według serwisu poranny.pl nie ulega wątpliwości, że chodzi właśnie o niego.
Od niedzieli menedżerowie Zenka Martyniuka nie odpowiadają na jakąkolwiek próbę nawiązania kontaktu i nie odpisują na prośby o skomentowanie sytuacji.
Co ciekawe, aresztowany Daniel M. też zapadł się pod ziemię. Na Facebooku nie znajdziemy już jego konta, ale na Instagramie 28-latek wciąż funkcjonuje. Ostatnie zdjęcie pochodzi z 28 listopada, gdy Daniel z żoną byli gośćmi Pytania na Śniadanie.
Źródło: se.pl/poranny.pl