GIGA SKANDAL! Ławka Niepodległości miała kosztować 20 tysięcy. W praktyce są dużo droższe!

Ławka niepodległości. / foto: YouTube
Ławka niepodległości. / foto: YouTube
REKLAMA

Władze Lublina podjęły decyzję o ustawieniu Ławek Niepodległości. Ich projekt wybrało Ministerstwo Obrony Narodowej, które zaoferowało samorządom pokrycie większości kosztów zakupu i montażu ławki. Betonowy mebel na pl. Litewskim kosztował ponad 77 tys. zł. Za tyle można kupić nie najgorszy samochód.

„Ławki Niepodległości to nowoczesny sposób upamiętnienia historii i tradycji polskiej niepodległości. Tworząc program, kierowaliśmy się przede wszystkim poczuciem, że żyjemy w XXI wieku, a pomniki muszą to odzwierciedlać” – stwierdziło ministerstwo obrony, które wybrało projekt ławki w drodze
konkursu.

REKLAMA

Zwyciężczynią konkursu została Marta Rosiak z rzeszowskiej pracowni Betonovo. Artystka następująco uzasadniła koncepcję „Ławki Niepodległości” – Forma i kolor ławki nawiązuje do czystej kartki papieru, na której zapisane jest ręką marszałka słowo „Niepodległa”. Rzeźbą są ludzie, którzy na niej siadają.

Mając gotowy projekt, ministerstwo ogłosiło drugi konkurs, tym razem dla samorządów, które mogły zgłaszać chęć ustawienia u siebie takiego mebla. – MON przekaże gotowy projekt Ławki Niepodległości i sfinansuje nawet 80 proc. kosztów jego realizacji. Samorząd musi mieć przynajmniej 20 proc. środków finansowych – informował resort obrony.

Do konkursu zgłosił się Lublin. Jak wyjaśniła Katarzyna Duma, rzecznik prezydenta Lublina: „celem postawienia Ławki Niepodległości jest upamiętnienie historii niepodległej Polski, a zwłaszcza roli, jaką Lublin odegrał w jej tworzeniu”.

Ławka stoi na placu Litewskim naprzeciw budynku, w którym w 1918 r. działał Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej.

Na ławce można posłuchać narratorów opowiadających o istotnych wydarzeniach historycznych, jakie miały miejsce w Lublinie i odegrały znaczącą rolę w procesach odzyskiwania niepodległości przez Polskę.

Dokumentacja projektowa dotycząca montażu ławki i jej podłączenia do instalacji elektrycznej, zlecona Biuru Architektonicznemu Idea kosztowała prawie 10,5 tys. zł. Natomiast umowa na wykonanie mebla zawarta ze spółką Igbud2 opiewała na blisko 77,5 tys. zł.

Pomysł ławek niepodległości zasługuje na uznanie, ale cena to marnotrawstwo publicznych pieniędzy.

Źródło: Dziennik Wschodni

REKLAMA