Już w styczniu spektakularne zaćmienie Księżyca. Super Krwawy Księżyc Wilka. Pastor ostrzega przed „wielką katastrofą”

"Krwawy Księżyc". / foto: Wikimedia
REKLAMA

21 stycznia będziemy świadkami zaćmienia Księżyca. Już został on okrzyknięty Super Krwawym Księżycem Wilka, a niektórzy dopatrują się w nim biblijnych przepowiedni.

Zaćmienie Księżyca czasem nazywa się krwawym ze względu na czerwonawy kolor jaki przybiera naturalny satelita Ziemi podczas trwania tego zjawiska.

REKLAMA

Super Księżyc to z kolei nazywa Księżyca w pełni, znajdującego się w perygeum swojej orbity. Osiąga on wówczas najmniejszą odległość od Ziemi. Według danych NASA w tym położeniu Księżyc dla obserwatorów jest do 14% większy i świeci do 30% jaśniej niż w apogeum.

Księżycem Wilka natomiast nazywamy pierwszą styczniową pełnię w nowym roku.

21 stycznia będziemy więc na niebie obserwowali Super Krwawy Księżyc Wilka.

Faza całkowitego zaćmienia rozpocznie się o godz. 5:41 czasu polskiego i potrwa do godz 6:44 z maksimum o godz. 6:12. Wcześniej i później będzie widoczne częściowe i półcieniowe zaćmienie.

Najlepsze warunki do obserwacji zaćmienia będą mieli mieszkańcy oby Ameryk. W Polsce zaćmienie będzie widoczne częściowo na zachodzącym już Księżycu.

Poniżej grafika przedstawiająca widoczność zaćmienia w różnych częściach świata.

Podczas gdy miłośnicy astronomii będą cieszyć się spektakularnym wydarzeniem, jeden pastor przygotowuje się już do końca świata.

Ewangelicki pastor Paul Begley z Indiany w USA powiedział „The Sun”, że czas nadchodzącego zaćmienia będzie ważny dla ludzkości.

„Biblia mówi nam w Księdze Joela o tym, jak ważny jest Krwawy Księżyc” – powiedział pastor. „Naprawdę wierzę, że Ameryka zmierzy się z jakąś katastrofą i że ten Super Krwawy Księżyc jest poważnym zwiastunem dni ostatnich.”

„Nie mówię, że stanie się to w tym samym dniu, 20 stycznia i 21 stycznia, ale myślę, że gdzieś na krótko przed lub po zobaczymy coś, co będzie istotne pod względem wielkości i wpływu na nasz naród.”

„Czy to może być zjawisko ekonomicznie? Może. Czy może być militarne? Może. Czy może to być katastrofa naturalna lub apokaliptyczne wydarzenie? Może. Ale cokolwiek to będzie, będzie zwiastunem krwi dla Ameryki” – stwierdził duchowny.

Podczas gdy kaznodzieja przygotowuje się do końca świata, żaden dowód naukowy nie wskazuje na poważną katastrofę, która uderzy w Ziemię w najbliższym czasie.

Prognozy apokaliptycznych wydarzeń, które doprowadziłyby do wyginięcia ludzi, upadku cywilizacji lub zniszczenia planety, towarzyszą nam od początku ludzkości.

Ankiety przeprowadzone w 2012 roku przez Ipsos w 20 krajach wykazały, że ponad 14 procent ludzi wierzy, że świat skończy się za ich życia. Najwięcej, bo aż 22 procent ludzi, wierzy w takie przepowiednie w USA i w Turcji.

Wiara w apokalipsę jest najbardziej rozpowszechniona u osób o niższym wykształceniu, niższych dochodach gospodarstw domowych i osób poniżej 35 roku życia. Ankietę przeprowadzono wśród 16 262 osób w 21 krajach.

Źródło: express.co.uk

REKLAMA