Wolszczak zostanie zabita przez smog? Aktorka staje na głowie i atakuje Skarb Państwa: „Mam poczucie zagrożenia”

Grażyna Wolszczak. Foto: PAP/Rafał Guz
Grażyna Wolszczak. Foto: PAP/Rafał Guz
REKLAMA

Kilka dni temu prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski triumfalnie poinformował, że Grażyna Wolszczak wycofała pozew przeciwko miastu dotyczący zagrożenia, jakie niesie ze sobą smog. Aktorka postanowiła jednak nie dawać za wygraną utrzymała w mocy pozew przeciwko Skarbowi Państwa. Wczoraj w Sądzie Rejonowym w Warszawie odbyła się rozprawa.

„Smog po prostu nas zabija. Trzeba stanąć na głowie, żeby rządzący zajęli się tym problemem” – mówiła w rozmowie z „Faktem”.

REKLAMA

„Sprawdzam codziennie raport smogowy i jakoś się dostosowuję. W przypadku wysokiego stężenie pyłów rakotwórczych staram się jak najkrócej przebywać na zewnątrz. Nie noszę jeszcze maseczki, ale kto wie” – lamentowała aktorka.

Wolszczak wycofała pozew przeciwko Miastu Stołecznemu Warszawa. „Dziękuję za zaufanie wobec programu walki ze smogiem, który przedstawiliśmy z @JustynaGlusman. Działajmy wspólnie. Wszystkie ręce na pokład!” – cieszył się na Twitterze Trzaskowski.

Aktorka nie zrezygnowała jednak z rozprawy ze Skarbem Państwa. W sądzie przekonywała, że boi się o zdrowie najbliższych.

Mam stale poczucie zagrożenia. Nikt nie może wyprzeć się, że smogu nie ma. Jest coraz gorzej. To już zostało udowodnione – mówiła. Wolszczak twierdzi, że zostały naruszone jej dobra osobiste.

Aktorka była pytana, dlaczego w przypadku Skarbu Państwa postąpiła inaczej niż z miastem Warszawa i nie wycofała pozwu. Jak stwierdziła, w sprawie smogu „działania rządu są pozorne”.

Wyrok w sprawie ma zapaść 24 stycznia. Wolszczak domaga się od Ministerstwa Środowiska oraz Ministerstwa Energii 5 tys. zł zadośćuczynienia, które przekaże na cel charytatywny.

Źródło: dorzeczy.pl

REKLAMA