Były marszałek podkarpacki, Mirosław Karapyta, został uznany za winnego przez sąd części stawianych mu zarzutów. W tym również gwałt. Został skazany na karę 4 lat pozbawienia wolności. Wydany dziś przez Sąd Rejonowy w Przemyślu wyrok jest nieprawomocny.
Mirosław Karapyta wyraził zgodę na upublicznienie w mediach swojego nazwiska oraz wizerunku. Były polityk PSL został uznany za winnego części zarzutów, jakie w akcie oskarżenia zawarła przeciwko niemu Prokuratura Regionalna w Lublinie. Dotyczyły one m.in. korupcji, przyjmowania łapówek oraz przestępstw seksualnych. Wydarzenia te miały mieć miejsce w latach 2008-2013.
Sąd uznał Karapytę winnym zarzutów obyczajowych, m.in. gwałtu, jakiego miał się dopuścić na jedej z urzędniczek. Oskarżony usłyszał wyrok 4 lat pozbawienia wolności, bez zawieszenia. Oprócz tego został zobowiązany do zwrotu korzyści majątkowych, które miał uzyskał z części zarzucanych mu czynów oraz ponieść koszty sądowe.
Nim proces ruszył, sam zainteresowany powiedział dziennikarzom, że jest niewinny i liczy na „pozytywne rozstrzygnięcie” swojej sprawy. Po ogłoszeniu wyroku poinformował, że będzie się od niego odwoływał.
W lutym 2013 roku funkcjonariusze CBA wkroczyli do mieszkania oraz gabinetu Karapyty, który pełnił wówczas funkcję marszałka województwa podkarpackiego. Agentom zależało na uzyskaniu dokumentów, które potwierdziłyby nieprawidłowości finansowe. Dwa miesiące później Karapyta został zatrzymany i tymczasowo aresztowany. Wyszedł po wpłaceniu poręczenia majątkowego.
źródło:polskatimes.pl
