Klęczący rząd PiS robi naszemu krajowi nowych, potężnych wrogów. Będziemy mięsem armatnim na cudzej wojnie

Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki. Fot. PAP
Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki. Fot. PAP
REKLAMA

Wydarzenia tylko z dwóch ostatnich dni każą nam przypuszczać, że rządzący Polską PiS zrobi wszystko dla amerykańsko-żydowskiego sojuszu. Własnie zrobiliśmy sobie wrogów z dwóch silnych państw, z którymi mieliśmy zawsze dobre, a przynajmniej poprawne stosunki.

Polskie służby zatrzymały podejrzanego o szpiegostwo Chińczyka, dyrektora sprzedaży w firmie Huawei Polska. Chwilę później dowiedzieliśmy się od sekretarza stanu USA Mikea Pompeo, że Polska zorganizuje bliskowschodnią konferencję ewidentnie wymierzoną w Iran.

REKLAMA

Czy Chińczycy nas szpiegują? Zapewne tak, tak samo jak Amerykanie, Rosjanie i Niemcy. Różnica polega na tym, że Chińczycy nie mają do nas żadnych pretensji. Nie chcą zwrotu żydowskich majątków jak USA (ustawa 447), nie mają pretensji terytorialnych jak i chęci podporządkowania nas swojej polityce i gospodarce jak Niemcy, i nie chcą nas zwasalizować jak Rosja.

Chiny nie były do tej pory naszym wrogiem, a wręcz pozytywnie ostatnimi laty wyrażały się o Polsce.

Podobnie ma się sprawa z Iranem, z którym historycznie mieliśmy dobre stosunki i żadnych konfliktów.

Jednak klęczący przed amerykańsko-zydowskim sojuszem rząd PiS zrobi wszystko żeby nasz suzeren był zadowolony. Na jego polecenie robimy sobie nowych, potężnych wrogów. Polska nie ma żadnego interesu w zrażaniu sobie Iranu i Chin, ale Izrael i USA mają, i wykorzystują polskiego sługusa do swoich interesów.

A co będzie jeżeli naprawdę dojdzie do większego konfliktu, z którymś z tych państw? Polscy żołnierze będą walczyć w pierwszym szeregu za amerykańskie i żydowskie interesy? Niech ta dobra zmiana już się skończy, bo z tego może być jeszcze większe nieszczęście dla naszego klęczącego kraju.

Poniżej kilka ważnych opinii w tej sprawie.

REKLAMA