Robert Lewandowski to ambasador Huawei. A Kuba Wojewódzki ciągle ją reklamuje. Polscy celebryci na usługach firmy oskarżanej o szpiegowanie

Zdjęcie Kuby Wojewódzkiego i Roberta Lewandowskiego oznaczone marką Huawei. Fot. facebook K. Wojewódzkiego
Zdjęcie Kuby Wojewódzkiego i Roberta Lewandowskiego oznaczone marką Huawei. Fot. facebook K. Wojewódzkiego
REKLAMA

Chiński producent telefonów Huawei, który jest oskarżany o niejasne, zahaczające o szpiegostwo praktyki, wykupił najdroższych polskich celebrytów do reklamowania swojego towaru. Huawei reklemują m.in. Robert Lewandowski i Kuba Wojewódzki.

Jeszcze kilka dni temu trwała akcja reklamowa chińskiej firmy na facebooku Wojewódzkiego:

REKLAMA

Jak pisze branżowy serwis Brief obaj panowie współpracują z firmą już ponad rok:

Wojewódzki, jeden z najbardziej znanych dziennikarzy w Polsce i influencer obserwowany przez setki tysięcy internautów, dołączył do Huawei tydzień po globalnej paryskiej premierze modelu P20 Pro, pierwszego na świecie smartfona z potrójnym obiektywem.

– Kiedyś Robert Lewandowski polecił mi bardzo dobry samochód, potem bardzo dobrą nieruchomość, a teraz, całkiem niedawno, polecił mi bardzo dobry telefon. Tak się składa, że obaj mamy wspaniałe partnerki, które uwielbiają, gdy robimy im zdjęcia – powiedział Wojewódzki podczas uroczystego ogłoszenia jego współpracy z Huawei.

Oprócz niego markę, wg Brief obsługuje cały tłum celebrytów:

Robert Lewandowski, ambasador Huawei w Polsce, jest kapitanem „drużyny Huawei”, którą wraz z Wojewódzkim tworzą popularni twórcy i influencerzy: youtuberki Karolina Pielesiak i Natalia Szymaniec, twórczynie kanału Szparagi; modelka Karolina Pisarek; aktorka Marta Wierzbicka; model Jacob Kosel; prezenter Krzysztof Jankowski „Jankes”; kucharz Damian Kordas, zwycięzca IV edycji Master Chef i fotograf Błażej Jeleń.

Celebryci reklamujący Huawei. Fot. materiały promocyjne

Tymczasem firma ma poważne problemy i to nie tylko w Polsce, gdzie wczorajk władze poinformowały o zatrzymaniu przez ABW pod zarzutem szpiegostwa Weijinga W. – jednego z dyrektorów polskiego oddziału Huawei – i Piotra D. – b. oficera ABW, który ostatnio pracował w Orange. Sąd podjął decyzję o trzymiesięcznym areszcie dla obu podejrzanych.

Sytuacja dla polskich celebrytów zaangażowanych w promocję chińskiej firmy stała się delikatna i dwuznaczna. Muszą teraz podjąć decyzję, czy będą tę współpracę kontynuować.

Źródło: PAP, Brief

REKLAMA