Prezydent Donald Trump został oskarżony przez dziennikarki CNN o to, iż jest seksistą. Powodem był żart z sałatki przygotowanej przez jego żonę Melanię.
Dziennikarka CNN, Erin Burnett i zajmująca się analizami politycznymi Joan Walsh, oskarżyły Donalda Trumpa o seksizm. Sprawa ma związek z żartem na temat sałatki przygotowanej przez jego żonę Melanię, na jaki pozwolił sobie amerykański prezydent.
Sytuacja miała miejsce podczas wizyty tegorocznych mistrzów futbolu amerykańskiego, zespołu Clemson Tigers w Białym domu.
Donald Trump zażartował, że z powodu trwającego zamknięcia rządu, zakupił z własnych środków fast foody dla członków mistrzowskiego teamu i dodał, że jest to lepsza opcja niż poproszenie First Lady Melanii Trump o przygotowanie „sałatek na szybko”.
– To przerażające – powiedziała Walsh. – Wydaje mi się, że prezydent nie będzie szczęśliwy, dopóki w tym kraju nie będzie ani jednej kobiety głosującej na Partię Republikańską. To jest niesamowicie seksistowskie – dodała wzburzona.
– Czasami to, co ludzie mówią, kiedy chcą być zabawni, ujawnia dokładnie to, kim są i co myślą – powiedziała w odpowiedzi na to Erin Burnett.
Zwolennik Partii Republikańskiej będący gościem audycji, Scott Jennings, bronił Trumpa. Twierdził, że nie odebrał komentarzy prezydenta jako seksistowskich.
Próby atakowania Trumpa przez CNN i inne mainstreamowe media nie są niczym nowym. Media Research Center przeanalizował wieczorne audycje newsowe stacji ABC, CBS i NBC. Z analizy wynika, że około 90% komentarzy dotyczących Donalda Trumpa i prowadzonej przez niego polityki ma negatywny wydźwięk.
Źródło: CNN