
REKLAMA
Nieoznakowane policyjne BMW gwałtownie zahamowało. Kierowca nie chciał bowiem potrącić nadlatującego gołębia. Ptak stał się przyczyną kolizji. Sam też ucierpiał.
W rezultacie manewru policjanta, kierującego nieoznakowanym BMW, jadący za nim Ford wjechał w tył policyjnego wozu. Dwóch rannych funkcjonariuszy trafiło do szpitala.
REKLAMA
Gołąb uszedł z życiem, ale także został lekko ranny. Do akcji wkroczył ekopatrol straży miejskiej, który zajął się zwierzęciem.
Zdarzenie miało miejsce w czwartek po południu w Warszawie przy ul. Zakroczymskiej w pobliżu Mostu Gdańskiego.
Źródło: warszawawpigulce.pl
REKLAMA