Świat na krawędzi wojny. Rosja i USA nie porozumiały się w sprawie układu o likwidacji pocisków średniego zasięgu (INF). Teraz ruszy wyścig zbrojeń?

Władimir Putin i Donald Trump obok grzyba atomowego - zdjęcie ilustracyjne. / foto: wikimedia/pixabay
Władimir Putin i Donald Trump obok grzyba atomowego - zdjęcie ilustracyjne. / foto: wikimedia/pixabay
REKLAMA

W środę Stany Zjednoczone odrzuciły rosyjską propozycję, by utrzymać kluczowy traktat INF, który zakazuje rakiet nuklearnych bazowania lądowego o zasięgu powyżej 500 km. Waszyngton zamierza wystąpić z niego w przyszłym miesiącu ponieważ nie możliwości odpowiedniej weryfikacji możliwości rosyjskiej broni.

Po spotkaniu w Genewie między rosyjskimi i amerykańskimi urzędnikami wysokiego szczebla, podsekretarz stanu USA ds. Kontroli zbrojeń i bezpieczeństwa międzynarodowego, Andrea Thompson powiedziała, że Moskwa odmawia zezwolenia na taką kontrolę nowego rosyjskiego systemu rakietowego, który pozwoli zweryfikować czy łamie on „Układ o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych średniego zasięgu” (INF) z 1987 roku.

REKLAMA

Traktat INF, wynegocjowany przez ówczesnego prezydenta USA, Ronalda Reagana, i przywódcę sowieckiego Michaiła Gorbaczowa i ratyfikowany przez Senat USA, wyeliminował arsenały tzw. rakiet pośredniego zasięgu z dwóch największych na świecie potęg jądrowych i zredukował ich zdolność do szybkiego rozpoczęcia strajku nuklearnego.

Traktat zakazuje pocisków bazowania lądowych o zasięgu od 500 km do 5 500 km. Strony nadal mogły dysponować rakietami odpalanymi z okrętów nawodnych i podwodnych, a także samolotów. Mobile wyrzutnie lądowe są uważane za cele trudniejsze do wykrycia.

– Nie byliśmy wczoraj w stanie przełamać impasu w rozmowach z Rosją – powiedziała Andrea Thompson po spotkaniu w dniu 15 stycznia z przedstawicielami rosyjskiego MSZ.

– Opierając się na wczorajszych dyskusjach, nie widzimy oznak, że Rosja wybrałaby drogę przestrzegania postanowień traktatu INF – powiedziała dziennikarzom.

Stany Zjednoczone i ich sojusznicy z NATO chcą, aby Rosja zniszczyła swój system rakietowy 9M729 mogący przenosić głowice nuklearne, który zdaniem Waszyngtonu łamie postanowienia traktatu INF.

Rosja rozpoczęła próby z pociskiem manewrującym 9M729 pod koniec pierwszej dekady XXI wieku. Rosjanie przez wiele lat zaprzeczali istnieniu takiego pocisku. Dopiero w 2017 przyznali, że faktycznie istnieje ale twierdzą, że jego zasięg nie przekracza 500 km zgodnie z postanowieniami Traktatu INF.

Źródło: nczas

REKLAMA