Owsiak strzelił focha, ale już wraca. Ogłosił to tuż po pogrzebie Adamowicza [VIDEO]

Jurek Owsiak/fot. PAP/Marcin Obara
Jurek Owsiak/fot. PAP/Marcin Obara
REKLAMA

Wszystko dzieje się zgodnie z przewidywaniami. Jak donosił PAP: „Dajcie mi chwilkę czasu – powiedział w sobotę Jerzy Owsiak po pogrzebie prezydenta Gdańska. Był pytany o możliwość powrotu do kierowania WOŚP. Podkreślił, że słucha apeli w tej sprawie. Chwilę później nagrał oświadczenie, że wraca i zamieścił je w sieci.”

„Będę grał znowu z Orkiestrą. Będę prezesem fundacji” – powiedział w emocjonalnym nagraniu tuż po pogrzebie Pawła Adamowicza w Gdańsku, które zamieścił na Facebooku. Jego decyzja o rezygnacji przetrwała zaledwie pięć dni.

REKLAMA

Owsiak złożył rezygnację z pełnienia funkcji prezesa w fundacji WOŚP w poniedziałek, 14 stycznia po informacji o śmierci prezydenta Pawła Adamowicza. Była to odpowiedź na atak na prezydenta Gdańska podczas finału WOŚP. Chwilę po pogrzebie Pawła Adamowicza Owsiak opublikował na Facebooku emocjonalne oświadczenie. Poinformował w nim, że znów będzie prezesem fundacji WOŚP. 

„Tak, będę grał z Orkiestrą. Tak, będę prezesem Fundacji. Zobaczyłem, co się dzieje tutaj obok. Mam nadzieję, że miliony Polaków słuchając homilii i wystąpień duchownych, weźmie sobie do serca, żeby stanowczo powiedzieć każdej nienawiści „nie”, „nie ma na to naszej zgody” – mówił.

Wiadomo, że jeśli teraz da się „uprosić” i łaskawie wróci, będzie praktycznie „nietykalny”, a każda krytyka jego osoby stanie się „hejtem” i będzie poddawana moralnej krytyce. Przy okazji zapewni sobie też zapewne na przyszłość „immunitet” prawny, bo jaki sąd np. nie przyzna racji takiemu bohaterowi.

REKLAMA