Szokujące dane austriackiego rządu. Połowa imigrantów ukrywa swój wiek. Jako nieletni mogą liczyć na łagodne traktowanie

fot. PAP
REKLAMA

Rząd Austrii przygotował raport, z którego wynika, że imigranci notorycznie kłamią na temat swego wieku. Udają nieletnich, bo w ten sposób łatwiej uzyskać status uchodźcy. Młody wiek zmniejsza też odpowiedzialność karną za ewentualne popełnione przestępstwa.

Raport został opublikowany przez dziennik „Kronen Zeitung”. Wynika z niego, że aż 40% imigrantów, którzy twierdzili, że są nieletni miało powyżej 18 lat. Wiek zweryfikowano m.in na podstawie badań medycznych. Imigrantom zrobiono zdjęcia rentgenowskie, sprawdzono uzębienie, poddano testom medycznym.

REKLAMA

Okazało się, że wśród 867 imigrantów, którzy w 2017 roku twierdzili, że są niepełnoletnimi było aż 347 dorosłych. To i tak mniej niż w latach 2015 i 2016, kiedy to około tysiąca imigrantów każdego roku kłamało na temat swego wieku.

Głównym powodem tych oszustw jest chęć uzyskania azylu. Niepełnoletnim szybciej przyznaje się status uchodźcy. Łatwiej też im otrzymać zasiłki i pomoc socjalną od państwa.

Podobnie jest w Niemczech. W samym Hamburgu ponad połowa imigrantów twierdzących, że jest niepełnoletnia w rzeczywistości miała ponad 18 lat.

Niższy wiek pozwala też zmniejszyć odpowiedzialność karną za ewentualne popełnione przestępstwa. Imigranci skazywani są bowiem jak nieletni, a nie jak dorośli w pełni odpowiadający za swe czyny.

W Niemczech najbardziej znanym przypadkiem takiej próby uzyskania niższego wyroku, była sprawa Husseina Khavari, który zgwałcił i zabił niemiecką studentkę Marię Ladenburger. W czasie śledztwa twierdził, że ma mniej niż 18 lat, więc powinien odpowiadać jako młodociany. Tymczasem testy wykazały, że jest dorosły. Sam ojciec mordercy poinformował prokuraturę, że ma on 33 lata.

REKLAMA