Le Pen: „Macron to agent. Żółte kamizelki to zdrowa rewolta i bitwa między nacjonalistami a globalistami”

Marie Le Pen
Marie Le Pen
REKLAMA
Marine Le Pen wygłosiła w Paryżu przemówienie do tysięcy zwolenników Frontu Narodowego, którzy skandowali „Macron, rezygnacja!”.
Le Pen określiła Macrona i UE jako 'agentów globalizacji’, którzy gardzą zwykłymi ludźmi. Liderka Frontu Narodowego zaznaczyła, że nadchodzące wybory do Parlamentu Europejskiego powinny być formą referendum w sprawie tego, czy Macron powinien dalej sprawować funkcję prezydenta.
Jeśli Macron nie ma mądrości, aby powrócić do ludzi poprzez rozwiązanie parlamentu, niech arbitraż polityczny przyjdzie z wyborów europejskich. Unia Europejska w obecnym kształcie jest zagrożeniem dla naszej tożsamości i naszego bezpieczeństwa –  powiedziała.
Chwilę później odniosła się do ruchu żółtych kamizelek opisując go jako 'zdrową rewoltę’ i „bitwę między nacjonalistami i globalistami”.
W tym samym czasie Macron opublikował list na łamach francuskich gazetach, w którym 
domagał się „narodowej debaty” na temat reform, które mają pojawić się w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. Efektem ma być nowa „umowa dla narodu”, która ma być gotowa do połowy kwietnia.
W ten sposób zamierzam z wami przekształcić gniew w rozwiązania. Jeśli każdy jest agresywny wobec wszystkich innych, społeczeństwo się rozpada – powiedział i 
podkreślił, że debata powinna skupić się na podatkach, biurokracji, ochronie środowiska.
Le Pen nieznacznie przegrała z Macronem w wyborach prezydenckich w 2017 roku. Obecnie jej partia ma 24-procentowe poparcie według ankiety przeprowadzonej przez Ipsos.
źródło:voiceofeurope.com
REKLAMA