
Dawid Kubacki zajął 12. miejsce w konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem. Zwyciężył Austriak Stefan Kraft. Lider PŚ Japończyk Ryoyu Kobayashi zajął siódme miejsce.
Drugi był Norweg Robert Johansson, a trzeci Japończyk Yukiya Sato.
Awansu do serii finałowej nie wywalczył Kamil Stoch zajmując 36. miejsce.
Po raz drugi w kadencji trenera Stefana Horngachera, w konkursie PŚ żadnego Polaka nie było w czołowej „10”. Po raz pierwszy miało to miejsce 13 stycznia 2018 w Bad Mitterndorf.
Kamil Stoch po raz drugi z rzędu nie zdołał awansować do finałowej serii konkursu Pucharu Świata w Zakopanem. „Popełniam błędy, których nie potrafię teraz wyeliminować” – przyznał.
Stoch nie był zbyt rozmowny podczas spotkania z dziennikarzami.
„Już po wyjściu z progu nie było dobrze i później musiałem z tym walczyć. Nie potrafiłem zrobić nic więcej” – powiedział.
Kategorycznie zaprzeczył, że na jego wynik mogły mieć wpływ warunki atmosferyczne.
„Popełniam błędy, których nie potrafię teraz wyeliminować. To nie jest coś, co da się rozwiązać w jeden lub dwa dni” – dodał, nie chcąc wdawać się w szczegóły.
W poprzednim sezonie Stoch w Zakopanem zajął 38. miejsce. Później jednak zdobył złoty medal igrzysk w Pjongczangu, pięciokrotnie wygrywał zawody Pucharu Świata i sięgnął po drugą w karierze Kryształową Kulę za triumf w klasyfikacji generalnej.
W niedzielę triumfował Austriak Stefan Kraft. To pierwsza wygrana reprezentanta tego kraju od 26 marca 2017. Drugi był Norweg Robert Johansson, a trzeci Japończyk Yukiya Sato. Najlepszy z Polaków – Dawid Kubacki – zajął 12. miejsce.
(PAP)