To nie scenariusz filmu postapokaliptycznego tylko chińska obrona w razie ataku jądrowego. Tysiące kilometrów podziemnych tuneli skrywają potężny arsenał [WIDEO]

Wybuch broni wodorowej/fot. ilustracyjne/fot. U.S Government/CC BY 2.0/Flickr
Wybuch broni wodorowej/fot. ilustracyjne/fot. U.S Government/CC BY 2.0/Flickr
REKLAMA

Coraz częściej pojawiają się doniesienia o wielkim kompleksie podziemnym, w którym chiński rząd ukrywa wielki arsenał jądrowy, który ma być gwarantem tego, że w razie ataku nuklearnego ich wróg nie zatryumfuje. Początkowo traktowane jako teorie spiskowe, informacjami o chińskim kompleksie budzą żywe zainteresowanie Pentagonu.

Chiński podziemny kompleks miał być trzymany w tajemnicy. Jest to „królestwo” chińskich Sił Rakietowych, które odpowiadają za rakiety balistyczne oraz arsenał broni masowego rażenia. Pierwotnie informacje o tunelach z bronią jądrową traktowane były jak teorie spiskowe.

REKLAMA

Pentagon jednak traktuje tę sprawę śmiertelnie poważnie. W ciągu „ostatniej dekady” podziemny kompleks, zwany też „Podziemnym Wielkim Murem Chińskim”, ma być intensywnie modernizowany i rozwijany.

W pierwszym publicznym raporcie Defense Intelligence Agency (Agencja Wywiadu Departamentu Obrony – DIA) na temat sił zbrojnych Chin, kwestii „Podziemnego Wielkiego Muru Chińskiego” poświęcono tylko kilka zdań. Były one bardzo ogólne. Jest to jednak jedna z nielicznych oficjalnych publikacji na ten temat.

Chińskie siły zbrojne utrzymują rozległy i zaawansowany technologicznie program podziemnych budowli – napisali analitycy DIA. Głównym celem arsenału ma być ochrona systemu dowodzenia i łączności oraz sił rakietowych.

Pierwsze schrony dla pocisków powstały jeszcze w czasach rządów Mao Zedonga w latach 60. i 70. Modernizacja rozpoczęła się w drugiej połowie lat 80. i później, szczególnie po pokazie siły i zniszczeniu irackich bunkrów przez zachodnią koalicję w operacji „Pustynna Burza” w 1991 roku. – Położono nacisk na „zwycięstwo w zaawansowanych technicznie bitwach”, co oznaczało prace nad zaawansowanymi metodami tworzenia tuneli i podziemnych konstrukcji. Chińskie władze uznały, że muszą stworzyć znacznie odporniejsze i położone na większych głębokościach obiekty, co zaowocowało szeroko zakrojonym wysiłkiem na rzecz budowy podziemnych kompleksów w całych Chinach, który obserwujemy od dekady – napisano w raporcie DIA.

Fakt istnienia podziemnego kompleksu w samych Chinach jest powszechnie znany, ale bez żadnych szczegółów. Wiadomo jedynie, że łącznie podziemne tunele mają około trzech tysięcy kilometrów. Mają być też odporne na trafienia głowic termojądrowych.

Według oficjalnej doktryny wojennej Chin, państwo to nie użyje jako pierwsze ładunków jądrowych. Jedynym przypadkiem ma być atak jądrowy odwetowy. Dlatego arsenał chiński musi być duży, by w razie nieprzewidzianego uderzenia bronią masowej zagłady wróg nie był w stanie zniszczyć arsenału chińskiego.

Obecnie Chiny wydają około 200 mld USD rocznie na obronność. Ponadto tradycja budowania podziemnych konstrukcji jest w tym kraju silna.

Źródła: gazeta.pl/youtube.com

REKLAMA