
Włodzimierz Małota CM ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy, pracujący między innymi w Hondurasie i Papui-Nowej Gwinei skomentował „uroczystości pogrzebowe”, które miały miejsce w bazylice mariackiej w Gdańsku. Nie pozostawia suchej nitki także na upolitycznionych hierarchach.
– Odnotowujemy: Gdańsk, 19.01.2019. Największa jak do tej pory kumulacja elementów „nowej religii niby-katolickiej” w Polsce – napisał ks. Małota CM na Facebooku.
– Czego tam nie było… najwięksi wrogowie Koscioła na honorowych miejscach w Bazylice dedykowanej Matce Bożej, jakiś podobno-konserwatywny arcybiskup udzielający Komunii świętej komu-popadnie, z rozpędu nawet ateistom wojującym, masoneria pisząca scenariusz liturgii „katolickiej”, zwolennik aborcji i propagator sodomii ogłoszony jako „santo subito”… po prostu – kumulacja – dodał ksiądz w komentarzu.
– Kto się temu trzeźwym umysłem przyjrzał, zobaczył jak będzie wyglądał „oficjalny Kościół niby-katolicki” za kilka-kilkanaście lat. Tak to będzie wyglądać w kościołach. W ich kościołach. Nie będą to kościoły, gdzie prawdziwa wiara katolicka będzie nauczana i praktykowana. Ona tam będzie wystawiana na pośmiewisko i kpinę. I to jest Pasja Kościoła – zaznaczył ks. Małota CM.
Oberwało się także biskupowi Rzymu, Franciszkowi. – A do tego wszystkiego… marksista argentyński, znany z podważania czci Najświętszej Panny Maryi wysyłający różańce na adres „brata” opłakiwanego przez masońską lożę noszącą szydercze imię z hymnu ku czci Matki Bożej… Zamęt totalnie powszechny. Dusze słabiutkie i nierozgarnięte klaszczą sługom szatana. Dusze świadome płaczą nad Barankiem poniewieranym, wydawanym w (rozdawanym na) ręce bluźnierców i szyderców, na pośmiewisko. Czy ktoś się ujmie za Barankiem? – podsumował kapłan.
Ks. Włodzimierz Małota CM pracował na misjach w Hondurasie i Papui-Nowej Gwinei. Odprawia również Msze święte w tradycyjnym rycie rzymskim zwanym „trydenckim”.
Źródła: facebook.com/dzienniknarodowy.pl