
Marian Kowalski, wyrzucony z Ruchu Narodowego były kandydat na prezydenta i kompan pastora Chojeckiego był gościem red. Aleksandra Wierzejewskiego i wprost zaatakował propolską koalicję Janusza Korwin-Mikkego, Grzegorza Brauna i Ruchu Narodowego. Czyżby go zazdrość zżerała, że nie dostał zaproszenia?
Marian Kowalski był gościem w programie TV Republika i wypowiedział się na temat liderów propolskiej koalicji do PE: partii Wolność, Ruchu Narodowego oraz Grzegorz Brauna.
„Hasłem przewodnim koalicji Korwin-Mikke, Winnicki, Braun jest krytyka Unii Europejskiej, nawet obietnica wyjścia. Polska jest traktowana źle w Unii. Zgniły Zachód i imperializm amerykański – hasła są bardzo podobne do tych z lat 80. Wskazuje to na pewną prorosyjskość tej koalicji” – powiedział Marian Kowalski.
Liderzy koalicji do PE: Janusz Korwin-Mikke, Robert Winnicki oraz Grzegorz Braun sprzeciwili się w poniedziałek „wciąganiu Polski w wojnę bliskowschodnią”. W ich ocenie, konferencja bliskowschodnia w Warszawie jest elementem wojny propagandowej przeciwko Iranowi.
Postulaty koalicji skomentował b. wiceprezes oraz b. kandydat RN na prezydenta Marian Kowalski.
„Korwin-Mikke i Braun lansują neutralność. Piękne hasełka dla naiwnej publiczności mogą być bardzo szkodliwe” – powiedział.
„Nie mówią o Nord Stream 2, bo to by ich za bardzo zdemaskowało. Nie mają innego wyboru niż być partią na usługach Rosji” – mówił chyba poważnie Marian Kowalski.
A na czyich usługach jest teraz Marian Kowalski? Gada jakby był najemnikiem stronnictwa amerykańsko-żydowskiego z delegaturą na Polskę w postaci Prawa i Sprawiedliwości. Kiedy deklarujący się jako „narodowiec” Kowalski uderza w propolską koalicję to zapewne albo interesy labo rozgoryczenie przemawia przez niego.
Źródła: Tv Republika