McDonald’s wspiera niepodległość Tajwanu? Chińczycy wściekli

zdj. ilustrowane/ Facebook
Zdjęcie ilustracyjne. / fot. Facebook
REKLAMA

McDonald’s wyprodukował reklamę swojej kanapki śniadaniowej. Spot miał być emitowany tylko na terytorium Tajwanu. Wywołał jednak burzę na chińskich portalach społecznościowych. Dlaczego?

Na filmie przez dwie sekundy było widać dowód tożsamości jednej z kobiet. W polu, gdzie wpisana jest narodowość, widniało „Tajwan”. To bardzo rozwścieczyło Chińczyków.

REKLAMA

Wielu mieszkańców Chińskiej Republiki Ludowej uznało to za wspieranie niepodległości Tajwanu, który jest traktowany przez Pekin jako zbuntowana prowincja.

McDonald’s tą reklamą naraził się na zarzuty łamania prawa. W sieci niektórzy apelują o bojkot tej sieci w Chinach. Niektórzy domagają się nawet wyrzucenia sieci restauracji z Chin.

„McDonald’s, to chcesz robić? Pomagać Tajwanowi w uzyskaniu niepodległości?” – pisali oburzeni Internauci.

Źródło: polsatnews.pl

REKLAMA