Nie będzie odcinka programu z Biedroniem. Prowadzący był zbyt blisko z nim związany. W tle znajomość z Petru

Robert Biedroñ PAP/Marcin Bielecki
Robert Biedroñ PAP/Marcin Bielecki
REKLAMA

Dzisiaj Wirtualna Polska miała wyemitować odcinek programu „Bierzyński na żywca”. Tak się jednak nie stało, ponieważ prowadzący rozmawiał w nim z Robertem Biedroniem, któremu doradza w sprawie wizerunku. Przy okazji Jakubowi Bierzyńskiemu wypomniano współpracę z Ryszardem Petru i zakładanie agencji Millward Brown, której sondaże zawsze były bardzo korzystne dla .Nowoczesnej.

Nie będzie odcinka „Bierzyński na żywca” z udziałem Roberta Biedronia. Program był zapowiadany, ale uznaliśmy, że rozmowa w takiej formule byłaby niekomfortowa – wyjaśnił Michał Siegieda, rzecznik prasowy Grupy Wirtualna.

REKLAMA

„Doradca Biedronia będzie grillował Biedronia. Ciekawa formuła. Mam pytanie do gościa (dajcie na żywo): Jakiego poparcia pan oczekuje w najnowszym badaniu agencji Millward Brown (ostatnio 8 proc.), którą zakładał Jakub Bierzyński?” – pytał ironicznie na Twitterze dziennikarz Marcin Dobski.

„1. Nie jestem zaangażowany w Millward Brown od 20 lat. 2. Nie grilluję swoich gości niezależnie od opcji politycznej” – utrzymywał Bierzyński.

„1. Pewnie nie zna pan nikogo z MB, w której badaniach Nowoczesna miała zawsze wyższe poparcie niż w innych badaniach. Podobnie jest teraz z ruchem Biedronia. 2. Z grillowaniem to była ironia. Wiadomo, że nie będzie pan dociskał gościa, którego wizerunek kreuje” – odpowiedział Dobski.

Jakub Bierzyński zaczął doradzać Ryszardowi Petru przed powstaniem .Nowoczesnej.

Moja współpraca z Ryszardem Petru zaczęła się jeszcze przed powstaniem Nowoczesnej. Pomysł na tę partię powstał przy kawiarnianym stoliku, a ja miałem zaszczyt i przyjemność przy tym stoliku siedzieć. Kontrakt biznesowy przyszedł wiele miesięcy później i był efektem wzajemnego zaufania, które zaczęliśmy między sobą budować właśnie od tamtego spotkania – mówił w rozmowie z polskatimes.pl Bierzyński.

Źródła: Twitter/wirtualnemedia.pl/polskatimes.pl

REKLAMA