
Wstrzymano poszukiwania awionetki z nowym piłkarzem Cardiff City Argentyńczykiem Emiliano Salą na pokładzie – poinformowała policja w Guernsey. Akcja ma zostać wznowiona w środę. Samolot zniknął z radarów w pobliżu Alderney, należącej do Wysp Normandzkich.
Kilka dni temu 28-letni napastnik przeszedł z FC Nantes do Cardiff City za 17 mln euro. We wtorek miał dołączyć do angielskiego klubu, a w środę – odbyć pierwszy trening. Beniaminek Premier League zapłacił za 28-letniego napastnika 16 mln euro, bijąc w ten sposób transferowy rekord klubu. Argentyńczyk najprawdopodobniej leciał do swojego nowego zespołu po tym, jak wcześniej wrócił do Francji, by załatwić kilka spraw i pożegnać się ze znajomymi. Na to wskazywałoby zdjęcie, które umieścił na Instagramie w poniedziałek. Sala znajduje się na nim wraz z kolegami z drużyny Nantes.
Jak ustalono, na pokładzie samolotu Argentyńczykowi towarzyszył jedynie pilot. Policja poinformowała, że w wodzie znaleziono wiele unoszących się przedmiotów, ale nie ustalono, czy pochodzą one z awionetki.
#NaŻywo #EmilianoSala #PL
Stan na 16:30 –Jeden samolot i jedna łódź wciąż szukają. Jak na razie – bez skutków.
Drugi samolot dołączy do poszukiwań po uzupełnieniu paliwa.Przeszukano 1155 mil kwadratowych.
Przed stadionem Cardiff pierwsze kwiaty… pic.twitter.com/gckS1grPiW
— Patryk Bilski (@Bilski_P) 22 stycznia 2019
„Nie ma żadnych śladów osób, które były na pokładzie. Jeśli wylądowali na wodzie, szanse przetrwania po takim czasie są, niestety, niewielkie” – napisano na koncie policji Guernsey na Twitterze.
Akcja trwała ok. 15 godzin i musiała zostać przerwana z powodu ciemności. Ma zostać wznowiona w środę, gdy tylko wzejdzie słońce.
(PAP)